Napisz list do kolegi/koleżanki w którymn zachecisz go do codziennego odmawiania różańca i modlenia sie. Prosze o odpowiedź :D
malwinka1223
Witaj Zosiu, Dziękuję za ostatni list i zdjęcie, jest naprawdę świetne. U mnie wszystko w porządku. Mam dużo nauki i zajęć pozalekcyjnych. Od tygodnia chodzę na zajęcia z tańca towarzyskiego, a już od początku września pochłonęła mnie gra na gitarze! Jestem tym bardzo podekscytowana. Jednak dzisiaj zaczął się październik i z tego powodu jestem jeszcze bardziej szczęśliwa. A wiesz dlaczego? W październiku (już od przedszkola) codziennie chodzę na różaniec. To moja ulubiona modlitwa, dlatego też zawsze czekam na październik żeby móc wspólnie z innymi dziećmi modlić się na różańcu. Wiem, że nie przepadasz za chodzeniem do kościoła, ale mam dla ciebie propozycję. W Twojej parafii na pewno też są nabożeństwa różańcowe, pójdź tam w najbliższym czasie chociaż raz. Przekonasz się, że te pół godziny i pięć tajemnic to wcale nie tak dużo, a do tego ksiądz zawsze bardzo ciekawie opowiada o każdej z nich. To nic nie kosztuje, a do tego możesz zabrać tam koleżanki. Mam nadzieję, że spodoba Ci się tam. Jeśli zdecydujesz się rozpocząć tą wspaniałą modlitwę, którą kochał przecież Jan Paweł II, napisz mi w następnym liście jakie są Twoje wrażenia. Na dzisiaj już kończę, czekam na szybką odpowiedź! A i zapomniałabym. Do listu dołączam swój ulubiony różaniec-pierścionek. To taka motywacja dla Ciebie, kochana. Całuję, ...
Dziękuję za ostatni list i zdjęcie, jest naprawdę świetne. U mnie wszystko w porządku. Mam dużo nauki i zajęć pozalekcyjnych. Od tygodnia chodzę na zajęcia z tańca towarzyskiego, a już od początku września pochłonęła mnie gra na gitarze! Jestem tym bardzo podekscytowana. Jednak dzisiaj zaczął się październik i z tego powodu jestem jeszcze bardziej szczęśliwa. A wiesz dlaczego?
W październiku (już od przedszkola) codziennie chodzę na różaniec. To moja ulubiona modlitwa, dlatego też zawsze czekam na październik żeby móc wspólnie z innymi dziećmi modlić się na różańcu. Wiem, że nie przepadasz za chodzeniem do kościoła, ale mam dla ciebie propozycję. W Twojej parafii na pewno też są nabożeństwa różańcowe, pójdź tam w najbliższym czasie chociaż raz. Przekonasz się, że te pół godziny i pięć tajemnic to wcale nie tak dużo, a do tego ksiądz zawsze bardzo ciekawie opowiada o każdej z nich. To nic nie kosztuje, a do tego możesz zabrać tam koleżanki. Mam nadzieję, że spodoba Ci się tam. Jeśli zdecydujesz się rozpocząć tą wspaniałą modlitwę, którą kochał przecież Jan Paweł II, napisz mi w następnym liście jakie są Twoje wrażenia.
Na dzisiaj już kończę, czekam na szybką odpowiedź! A i zapomniałabym. Do listu dołączam swój ulubiony różaniec-pierścionek. To taka motywacja dla Ciebie, kochana. Całuję,
...