Dla mnie Błogosławiony Jan Paweł II stał się prawdziwym autorytetem. Nie każdy duchowny ma w sobie to ''coś''. To ''coś'' co powoduję ciarki na plecach kiedy słuchasz jego słów, czytasz jego książki... W świecie, w którym coraz częściej Bóg nie jest człowiekowi do niczego potrzebny trzeba wspominać takie wielkie persony. Błogosławiony Jan Paweł II był człowiekiem, który potrafił porwać tłumy, co ważne także młodzież, która w dzisiejszych czasach często nie kożysta z miłości, którą Pan chce ich obdarzyć. Dla niego wielką wartością była rodzina, co dla mnie jest także bardzo ważne. Dla mnie jego błogosławienie było tylko kwestią czasu -ten człowiek był święty za życia.
Dla mnie Błogosławiony Jan Paweł II stał się prawdziwym autorytetem. Nie każdy duchowny ma w sobie to ''coś''. To ''coś'' co powoduję ciarki na plecach kiedy słuchasz jego słów, czytasz jego książki... W świecie, w którym coraz częściej Bóg nie jest człowiekowi do niczego potrzebny trzeba wspominać takie wielkie persony. Błogosławiony Jan Paweł II był człowiekiem, który potrafił porwać tłumy, co ważne także młodzież, która w dzisiejszych czasach często nie kożysta z miłości, którą Pan chce ich obdarzyć. Dla niego wielką wartością była rodzina, co dla mnie jest także bardzo ważne. Dla mnie jego błogosławienie było tylko kwestią czasu -ten człowiek był święty za życia.