OBÓZ 25.03.2011 Dzisiaj wstaliśmy o dziewiątej i nasz druhny kazał nam wybrać się do lasu. Jeden z harcerzy wpadł w pokrzywy i wszyscy zaczęli się głośno śmiać. Kamil Jackowski najgłośniej ze wszystkich się śmiał więc powiedzieliśmy: Kto się śmieje ten się śmieje ostatni. Gdy powoli wracaliśmy nasz żartowniś wpadł do olbrzymiego dołka, który wykopaliśmy kilka dni temu na ćwiczeniach samoobrony.
Ta historia była rewelacyjna. Zobaczyliśmy piękne drzewa, zwierzęta i uzbieraliśmy sobie wystarczającą ilość grzybów na obiad.
Mam nadzieję, że na tym obozie spotka mnie więcej takich ciekawych i śmiesznych historii :)
OBÓZ 25.03.2011 Dzisiaj wstaliśmy o dziewiątej i nasz druhny kazał nam wybrać się do lasu. Jeden z harcerzy wpadł w pokrzywy i wszyscy zaczęli się głośno śmiać. Kamil Jackowski najgłośniej ze wszystkich się śmiał więc powiedzieliśmy: Kto się śmieje ten się śmieje ostatni. Gdy powoli wracaliśmy nasz żartowniś wpadł do olbrzymiego dołka, który wykopaliśmy kilka dni temu na ćwiczeniach samoobrony.
Ta historia była rewelacyjna. Zobaczyliśmy piękne drzewa, zwierzęta i uzbieraliśmy sobie wystarczającą ilość grzybów na obiad.
Mam nadzieję, że na tym obozie spotka mnie więcej takich ciekawych i śmiesznych historii :)