"jako jeden z nielicznych ocalałem..."Jesteś żołnierzem księstw warszawskiego biorącym udział w kampani rosyjskiej napisz list do najblizszych opisując swoje przezycia z wyprawą z Napoleonem na rosję
Zgłoś nadużycie!
Najbliżsi! Czuje, ze to ostanie miesiące mojego życia. Zostałem jedyny. lecz wiem ze bede kolejnym.Tu gdzie jestem jest ciężko. Chciałbym was jak najszybciej zobaczyć. Tak jak za adwnych czasów usiaść koło kominka i wspomionać... NIe wiem czy keidyś to nastąpi.. Pamiętajcie o mnie! do ostatnich chwil zapamietam was jako dobrych i honorowych ludzi.
Mam niezwykłe szczęście nadane tylko przez Boga nie przez nikogo innego tylko0 przez Jego najwyzszego ze wszystkich . dziękuje za to cały czas kiedy znajdzie się na to okazja . ocalałem jeden , jedyny z całej mojej kompanii . Nie wiem czym sobie zasłużyłem może tymim modlitwami które wy odprawialiście kiedy ja walczyłem w imie odzyskania naszej niepodległości , za co kochana moja rodzino bardzo ci dziękuje . Z całej mojej kompanii zostałem tylko ja . Żałośc mnie brała kiedy musiałem patrzeć na martwe ciała naszych rodaków , niektórych moich przyjacieli i kolegów . Niemogłem patrzeć na ich twarze i zastanawiałem się sie dlaczego to nie tylko oni ja sam jako jedyny zostałem wybrany przez Boga . Chciałbym już być śród was ale ta nieszczęsna wojna jeszcze trwa , i ja powinienem walczyć w obronie godności i niepodległości naszego narodu . Pozdrów tatę , Zośię i Stefana niech nie martwią się o mnie kiedy tutaj przeżyłem , wierze że i w kolejnych walkach Bóg będzie ze mną .
Czuje, ze to ostanie miesiące mojego życia. Zostałem jedyny. lecz wiem ze bede kolejnym.Tu gdzie jestem jest ciężko. Chciałbym was jak najszybciej zobaczyć. Tak jak za adwnych czasów usiaść koło kominka i wspomionać...
NIe wiem czy keidyś to nastąpi..
Pamiętajcie o mnie!
do ostatnich chwil zapamietam was jako dobrych i honorowych ludzi.
Mam niezwykłe szczęście nadane tylko przez Boga nie przez nikogo innego tylko0 przez Jego najwyzszego ze wszystkich . dziękuje za to cały czas kiedy znajdzie się na to okazja . ocalałem jeden , jedyny z całej mojej kompanii . Nie wiem czym sobie zasłużyłem może tymim modlitwami które wy odprawialiście kiedy ja walczyłem w imie odzyskania naszej niepodległości , za co kochana moja rodzino bardzo ci dziękuje . Z całej mojej kompanii zostałem tylko ja . Żałośc mnie brała kiedy musiałem patrzeć na martwe ciała naszych rodaków , niektórych moich przyjacieli i kolegów . Niemogłem patrzeć na ich twarze i zastanawiałem się sie dlaczego to nie tylko oni ja sam jako jedyny zostałem wybrany przez Boga .
Chciałbym już być śród was ale ta nieszczęsna wojna jeszcze trwa , i ja powinienem walczyć w obronie godności i niepodległości naszego narodu .
Pozdrów tatę , Zośię i Stefana niech nie martwią się o mnie kiedy tutaj przeżyłem , wierze że i w kolejnych walkach Bóg będzie ze mną .
Twój Romek