moim zdaniem od nie miał planów na przyszłośc. Holden poodróżując po mieście starał się odnaleźc sens życia. myśle, że najważniejsze było dla niego spotkanie z pheobe i możliwe, że pójście do nowej szkoły, choc napewno z wielkimi trudnościami, bo przecież z tylu uczelni został wyrzuucony.
moim zdaniem od nie miał planów na przyszłośc. Holden poodróżując po mieście starał się odnaleźc sens życia. myśle, że najważniejsze było dla niego spotkanie z pheobe i możliwe, że pójście do nowej szkoły, choc napewno z wielkimi trudnościami, bo przecież z tylu uczelni został wyrzuucony.