Przyczyn wielkich odkryć geograficznych w XV i XVI wieku było wiele. Zapotrzebowanie krajów europejskich na przyprawy korzenne i inne wschodnie towary oraz na złoto, chęć rozszerzenia chrześcijaństwa, dotarcia inną drogą do Indii i wiele innych czynników wpłynęło na podjęcie decyzji o wypłynięciu w celu poszukiwania nowych lądów. Odkrywane obszary wchodziły stopniowo w widnokrąg ludów europejskich, znacząc przełom umysłowy. Dlatego proces tworzenia się mieszczaństwa i odkrycia znamionują przejście od średniowiecza do czasów nowożytnych. Ekspansja kolonialna w nowożytności została zapoczątkowana wielkimi odkryciami geograficznymi i trwała od XV do XVIII wieku. Wyróżniamy 3 etapy ekspansji. W pierwszym etapie takie monarchie jak: Portugalia, Hiszpania, Francja, Anglia czy Holandia wysyłały ekspedycje (wyprawa naukowa, wojenna itp. zorganizowana przez odpowiednio przygotowany zespół ludzi; także: grupa specjalistów i osób uczestniczących w tej wyprawie) odkrywcze. W etapie drugim następował podbój, zajęcie i rabunek terytoriów zamorskich. Natomiast w trzecim etapie ekspansji ustaliły się systemy eksploatacji terenów zdobytych. Jednym ze skutków wielkich odkryć geograficznych był przewrót w światowym handlu. Znaczenie szlaków na M. Śródziemnym, Bałtyckim oraz Północnym znacznie się zmniejszyło. Nowe szalki handlowe wielu XVI wiodły przez O. Indyjski oraz Atlantycki. Wzrosła rola takich państw jak: Hiszpania, Portugalia, Anglia i Holandia. Do portów tych państw przywożone były towary nie znane dotąd w Europie, m.in.: ryż, kakao, kawa, herbata, pieprz, wanilia, cynamon czy cukier. Handel na morzach i oceanach niósł za sobą większe niż dotychczas ryzyko, co spowodowało, że kupcy wchodzili w spółki posiadające własny kapitał, który zabezpieczał je przed ewentualnymi stratami. W wieku XVII spółki te przybierały formę kompanii kupieckich. Pierwszą taką kompanie założyli kupcy angielscy, później Holendrzy. Takie kompanie otrzymywały specjalne uprawnienia, np. wyłączność na handel określonymi towarami. W ten sposób Anglicy i Holendrzy przejęli powoli handel z Azja, a zwłaszcza z Indiami z rąk Portugalii. Wraz z nowym typem gospodarki rosło znaczenie rynku o zasięgu krajowym. Pojawiły się pieniądze i pierwsze kredyty, oraz kupiec ? bankier. Ci właśnie ludzie powiększali swoje zasoby pieniężne, z których część poświęcali na finansowanie nowych przedsięwzięć oraz rozwój handlu, w tym także dalekomorskiego. Zawierane były transakcje, nie tylko gotówkowe, również bezgotówkowe, co pociągało za sobą rozwój banków, które stawały się przedsiębiorstwami obracającymi pieniędzmi, zwłaszcza w wieku XVI i XVII. Pojawiły się odpowiedniki pieniądza w postaci listów kredytowych i weksli, które pozwalały okazicielowi na pobranie w banku sumy w pieniądzu kruszcowym. Wraz z rozwojem gospodarki towarowej zaczęły tworzyć się giełdy, czyli organizacje, które ustalały właściweceny na towary w danym czasie. Pierwsze giełdy były to giełdy pieniężne i zbożowo ? handlowe. Miały ustalone miejsce i czas trwania. Powszechnie używanymi pieniędzmi w Europie były srebrne talary, złote dukaty oraz pistole hiszpańskie. W dużej ilości zaczęło napływać do Europy złoto i srebro. Wybijane z nich monety rozprowadzano w całej Europie. Spowodowało to spadek ich wartości nabywczej. W XVI w. zanotowano trzynastokrotny wzrost pieniędzy w obiegu, który poważnie zaważył na strukturze cen. Ceny artykułów żywnościowych wzrosły nawet cztero - i pięciokrotnie, a produktów rzemieślniczych trzykrotnie. Ten nierównomierny wzrost cen był charakterystyczną cechą zjawiska nazwanego rewolucją cenową. System nakładczy w produkcji umocnił się. Objął dziedziny produkcji rzemieślniczej, sukiennictwo, drukarstwo, produkcje artykułów luksusowych (lustra, kobierce, koronki, jedwabie itp.). Zmiany w funkcjonowaniu nowożytnego państwa wpływały na stan jego gospodarki. Rozwijający się system nakładczy sprzyjał wzrostowi popytu na określone towary i obiegowi pieniądza. Tym samym rosły dochody władców, ponieważ nakładane zostały podatki. Rozwój systemu nakładczego spowodował rozwój specjalizacji i podział produkcji między chałupników i rzemieślników. Ci pierwsi otrzymywali za swoją pracę wynagrodzenia, jako, ze byli to pracownicy najemni. W wieku XVI W Zachodniej Europie wzrosła liczba mieszkańców. Szczególnie zauważalny był wzrost liczby mieszkańców w miastach, w niektórych wzrosła ona do ponad 100 tys. W XVII w. pojawiła się manufaktura. Produkcja była skupiona w jednym miejscu i nadzorowana przez właściciela. Przemiany ekonomiczne w rolnictwie dokonywały się dużo wolniej. Wyzwoliły się także formy aktywności ekonomicznej szlachty. Rozwój sukiennictwa spowodował większe zapotrzebowanie na wełnę. Czego następstwem był wzrost hodowli owiec i powiększeni powierzchni pastwisk. Proces powiększania terenów pod pastwiska przyjął nazwę grodzeń. Zamieniano na pastwiska grunty rolne i ziemie, które do tej pory wykorzystywane były przez wspólnoty wiejskie. W ten sposób rosły zyski z produkcji rolnej. Ale nasiliły się także protesty chłopów przeciw grodzeniom. Podnoszony czynsz skłaniał rolników do wzmożonej uprawy ziemi i podnoszenia plonów. W Anglii i Niderlandach obok majątków ziemskich utrzymywały się zamożne gospodarstwa chłopskie. Inaczej wyglądało to we wschodniej części Europy. W takich krajach jak: Polska, Czechy, Węgry i wschodnie Niemcy ukształtował się system folwarczno ? pańszczyźniany. Korzystne ceny uzyskiwane za produkty rolne na rynkach zachodniej Europy powodowały, że szlachta była zainteresowana powiększeniem powierzchni ziemi folwarcznej. Prowadziło to do umocnienia stosunków poddańczych, ale także do słabego udziału chłopów w wymianie towarowej w porównaniu z chłopami z Europy zachodniej. Dualizm (współwystępowanie dwóch różnych zjawisk) gospodarczy XVI-wiecznej Europy oznaczający na wschód od Łaby powstanie szlacheckiego folwarku pańszczyźnianego, a na zachód od niej ? początki kapitalizmu uznawany jest za jeden z największych paradoksów nowożytnej historii naszego kontynentu. Paradoks(rozumowanie pozornie prawdziwe, które jednak z powodu występującego w nim błędu logicznego prowadzi do wniosków sprzecznych ze sobą) ten rozpatruję na dwóch płaszczyznach: metodologicznej (metody badań naukowych, ich przydatność i skuteczność) i teoretycznej. Rozbudowuję mianowicie idealizacyjną(nadawanie czemuś cech idealnych) teorię nauki o tzw. koncepcję procesów kaskadowych, która pozwala ten fragment dziejów Europy Środkowej interpretować jako rezultat stopniowej kumulacji rozmaitych czynników ubocznych, które w pewnym przeważyły działanie głównych czynników rozwojowych. Różnica między dwiema strefami Europy: wschodnią i zachodnią to przede wszystkim fakt, że szlachta na wschód od Łaby przeznaczała dochody z produkcji rolnej na spożycie. W zachodniej części dokonywała się akumulacja kapitału. Jest to proces gromadzenia pieniędzy przeznaczonych na ten cel z części zysków. Umożliwia to zwiększenie produkcji i obrotów handlowych, wpływając tym samym na rozwój gospodarki handlowej.
Odkrywcy europejscy zdobywając Nowy Świat niszczyli jednocześnie z całą bezwzględnością wysoko rozwinięte prastare kultury i cywilizacje. Tak stało się z kulturą Azteków, Majów i Inków w Ameryce Środkowej i Południowej. Terytoria te stanowiły trzon imperium kolonialnego Hiszpanii. Zdobywcy zakładali miasta, które stawały się ośrodkami administracji kolonialnej, handlu oraz życia kulturalnego i religijnego. Portugalczycy w Afryce trudnili się głównie handlem niewolnikami murzyńskimi i wykorzystywali bezlitośnie ich pracę. Już w XVI wieku położona w Zatoce Gwinejskiej Wyspa Świętego Tomasza stała się wzorem plantacyjnej gospodarki wykorzystującej siłę niewolników. W Brazylii liczba niewolników murzyńskich z początkiem XVII wieku przewyższyła liczbę białych mieszkańców. Uprawiano trzcinę cukrową, tytoń, bawełnę oraz hodowano bydło. Hiszpańscy zdobywcy szeroko eksploatowali złoża złota i srebra w Peru i Meksyku. Zmuszani do niewolniczej pracy Indianie wymierali, toteż zaczęto sprowadzać, toteż zaczęto sprowadzać silniejszych od nich niewolników murzyńskich z Afryki. Wszystko to doprowadziło do umocnienia europejskiego znaczenia Hiszpanii, potęgi politycznej i ekonomicznej XVII i XVIII wiecznej Europy.
Przyczyn wielkich odkryć geograficznych w XV i XVI wieku było wiele. Zapotrzebowanie krajów europejskich na przyprawy korzenne i inne wschodnie towary oraz na złoto, chęć rozszerzenia chrześcijaństwa, dotarcia inną drogą do Indii i wiele innych czynników wpłynęło na podjęcie decyzji o wypłynięciu w celu poszukiwania nowych lądów. Odkrywane obszary wchodziły stopniowo w widnokrąg ludów europejskich, znacząc przełom umysłowy. Dlatego proces tworzenia się mieszczaństwa i odkrycia znamionują przejście od średniowiecza do czasów nowożytnych.
Ekspansja kolonialna w nowożytności została zapoczątkowana wielkimi odkryciami geograficznymi i trwała od XV do XVIII wieku. Wyróżniamy 3 etapy ekspansji. W pierwszym etapie takie monarchie jak: Portugalia, Hiszpania, Francja, Anglia czy Holandia wysyłały ekspedycje (wyprawa naukowa, wojenna itp. zorganizowana przez odpowiednio przygotowany zespół ludzi; także: grupa specjalistów i osób uczestniczących w tej wyprawie) odkrywcze. W etapie drugim następował podbój, zajęcie i rabunek terytoriów zamorskich. Natomiast w trzecim etapie ekspansji ustaliły się systemy eksploatacji terenów zdobytych.
Jednym ze skutków wielkich odkryć geograficznych był przewrót w światowym handlu. Znaczenie szlaków na M. Śródziemnym, Bałtyckim oraz Północnym znacznie się zmniejszyło. Nowe szalki handlowe wielu XVI wiodły przez O. Indyjski oraz Atlantycki. Wzrosła rola takich państw jak: Hiszpania, Portugalia, Anglia i Holandia. Do portów tych państw przywożone były towary nie znane dotąd w Europie, m.in.: ryż, kakao, kawa, herbata, pieprz, wanilia, cynamon czy cukier. Handel na morzach i oceanach niósł za sobą większe niż dotychczas ryzyko, co spowodowało, że kupcy wchodzili w spółki posiadające własny kapitał, który zabezpieczał je przed ewentualnymi stratami. W wieku XVII spółki te przybierały formę kompanii kupieckich. Pierwszą taką kompanie założyli kupcy angielscy, później Holendrzy. Takie kompanie otrzymywały specjalne uprawnienia, np. wyłączność na handel określonymi towarami. W ten sposób Anglicy i Holendrzy przejęli powoli handel z Azja, a zwłaszcza z Indiami z rąk Portugalii.
Wraz z nowym typem gospodarki rosło znaczenie rynku o zasięgu krajowym. Pojawiły się pieniądze i pierwsze kredyty, oraz kupiec ? bankier. Ci właśnie ludzie powiększali swoje zasoby pieniężne, z których część poświęcali na finansowanie nowych przedsięwzięć oraz rozwój handlu, w tym także dalekomorskiego. Zawierane były transakcje, nie tylko gotówkowe, również bezgotówkowe, co pociągało za sobą rozwój banków, które stawały się przedsiębiorstwami obracającymi pieniędzmi, zwłaszcza w wieku XVI i XVII. Pojawiły się odpowiedniki pieniądza w postaci listów kredytowych i weksli, które pozwalały okazicielowi na pobranie w banku sumy w pieniądzu kruszcowym. Wraz z rozwojem gospodarki towarowej zaczęły tworzyć się giełdy, czyli organizacje, które ustalały właściweceny na towary w danym czasie. Pierwsze giełdy były to giełdy pieniężne i zbożowo ? handlowe. Miały ustalone miejsce i czas trwania.
Powszechnie używanymi pieniędzmi w Europie były srebrne talary, złote dukaty oraz pistole hiszpańskie. W dużej ilości zaczęło napływać do Europy złoto i srebro. Wybijane z nich monety rozprowadzano w całej Europie. Spowodowało to spadek ich wartości nabywczej. W XVI w. zanotowano trzynastokrotny wzrost pieniędzy w obiegu, który poważnie zaważył na strukturze cen. Ceny artykułów żywnościowych wzrosły nawet cztero - i pięciokrotnie, a produktów rzemieślniczych trzykrotnie. Ten nierównomierny wzrost cen był charakterystyczną cechą zjawiska nazwanego rewolucją cenową. System nakładczy w produkcji umocnił się. Objął dziedziny produkcji rzemieślniczej, sukiennictwo, drukarstwo, produkcje artykułów luksusowych (lustra, kobierce, koronki, jedwabie itp.).
Zmiany w funkcjonowaniu nowożytnego państwa wpływały na stan jego gospodarki. Rozwijający się system nakładczy sprzyjał wzrostowi popytu na określone towary i obiegowi pieniądza. Tym samym rosły dochody władców, ponieważ nakładane zostały podatki. Rozwój systemu nakładczego spowodował rozwój specjalizacji i podział produkcji między chałupników i rzemieślników. Ci pierwsi otrzymywali za swoją pracę wynagrodzenia, jako, ze byli to pracownicy najemni. W wieku XVI W Zachodniej Europie wzrosła liczba mieszkańców. Szczególnie zauważalny był wzrost liczby mieszkańców w miastach, w niektórych wzrosła ona do ponad 100 tys. W XVII w. pojawiła się manufaktura. Produkcja była skupiona w jednym miejscu i nadzorowana przez właściciela.
Przemiany ekonomiczne w rolnictwie dokonywały się dużo wolniej. Wyzwoliły się także formy aktywności ekonomicznej szlachty. Rozwój sukiennictwa spowodował większe zapotrzebowanie na wełnę. Czego następstwem był wzrost hodowli owiec i powiększeni powierzchni pastwisk. Proces powiększania terenów pod pastwiska przyjął nazwę grodzeń. Zamieniano na pastwiska grunty rolne i ziemie, które do tej pory wykorzystywane były przez wspólnoty wiejskie. W ten sposób rosły zyski z produkcji rolnej. Ale nasiliły się także protesty chłopów przeciw grodzeniom. Podnoszony czynsz skłaniał rolników do wzmożonej uprawy ziemi i podnoszenia plonów. W Anglii i Niderlandach obok majątków ziemskich utrzymywały się zamożne gospodarstwa chłopskie.
Inaczej wyglądało to we wschodniej części Europy. W takich krajach jak: Polska, Czechy, Węgry i wschodnie Niemcy ukształtował się system folwarczno ? pańszczyźniany. Korzystne ceny uzyskiwane za produkty rolne na rynkach zachodniej Europy powodowały, że szlachta była zainteresowana powiększeniem powierzchni ziemi folwarcznej. Prowadziło to do umocnienia stosunków poddańczych, ale także do słabego udziału chłopów w wymianie towarowej w porównaniu z chłopami z Europy zachodniej.
Dualizm (współwystępowanie dwóch różnych zjawisk) gospodarczy XVI-wiecznej Europy oznaczający na wschód od Łaby powstanie szlacheckiego folwarku pańszczyźnianego, a na zachód od niej ? początki kapitalizmu uznawany jest za jeden z największych paradoksów nowożytnej historii naszego kontynentu. Paradoks(rozumowanie pozornie prawdziwe, które jednak z powodu występującego w nim błędu logicznego prowadzi do wniosków sprzecznych ze sobą) ten rozpatruję na dwóch płaszczyznach: metodologicznej (metody badań naukowych, ich przydatność i skuteczność) i teoretycznej. Rozbudowuję mianowicie idealizacyjną(nadawanie czemuś cech idealnych) teorię nauki o tzw. koncepcję procesów kaskadowych, która pozwala ten fragment dziejów Europy Środkowej interpretować jako rezultat stopniowej kumulacji rozmaitych czynników ubocznych, które w pewnym przeważyły działanie głównych czynników rozwojowych. Różnica między dwiema strefami Europy: wschodnią i zachodnią to przede wszystkim fakt, że szlachta na wschód od Łaby przeznaczała dochody z produkcji rolnej na spożycie. W zachodniej części dokonywała się akumulacja kapitału. Jest to proces gromadzenia pieniędzy przeznaczonych na ten cel z części zysków. Umożliwia to zwiększenie produkcji i obrotów handlowych, wpływając tym samym na rozwój gospodarki handlowej.
Odkrywcy europejscy zdobywając Nowy Świat niszczyli jednocześnie z całą bezwzględnością wysoko rozwinięte prastare kultury i cywilizacje. Tak stało się z kulturą Azteków, Majów i Inków w Ameryce Środkowej i Południowej. Terytoria te stanowiły trzon imperium kolonialnego Hiszpanii. Zdobywcy zakładali miasta, które stawały się ośrodkami administracji kolonialnej, handlu oraz życia kulturalnego i religijnego. Portugalczycy w Afryce trudnili się głównie handlem niewolnikami murzyńskimi i wykorzystywali bezlitośnie ich pracę. Już w XVI wieku położona w Zatoce Gwinejskiej Wyspa Świętego Tomasza stała się wzorem plantacyjnej gospodarki wykorzystującej siłę niewolników. W Brazylii liczba niewolników murzyńskich z początkiem XVII wieku przewyższyła liczbę białych mieszkańców. Uprawiano trzcinę cukrową, tytoń, bawełnę oraz hodowano bydło. Hiszpańscy zdobywcy szeroko eksploatowali złoża złota i srebra w Peru i Meksyku. Zmuszani do niewolniczej pracy Indianie wymierali, toteż zaczęto sprowadzać, toteż zaczęto sprowadzać silniejszych od nich niewolników murzyńskich z Afryki.
Wszystko to doprowadziło do umocnienia europejskiego znaczenia Hiszpanii, potęgi politycznej i ekonomicznej XVII i XVIII wiecznej Europy.
Miało to swoje plusy.
Przede wszystkim czerpano na tym zyski. Między innymi z surowców naturalnych i wszystkich bogactw.
W niektórych miejscach była to także żywa kopalania złota
Poznawano nowe kultury.
Tworzono co raz bardziej dokładniesze mapy.
Nowe szlaki wodne.
Była to też tania siła robocza czyli niewolnicy.
No i tworzono nowe kolonie i plantacje.