Jak można różnie rozumieć stwierdzenie: "co nie ma cienia, istnieć nie ma siły". Proszę o staranną pracę .
piksi1011
Co nie ma cienia istnieć nie ma siły. Podane wyżej stwierdzenia ma swoje odbicie w rzeczywistości jak i miło odbicie we wczasach wstecznych. Każdy człowiek na świecie robi wszytko, aby pozostawić po sobie coś gdy będzie mu dane odejść z tego świata. Nie chodzi tutaj o majatek, czy różne bogactwa. Ale chodzi o dobrze wychowane dzieci, posłane do dobrych szkól, dające przykład innym. Chodzi o dokonania w świecie ,przykladem może być pomoc w domach dziecka, pomoc bezdomnym ludziom albo zwierzętą. Wazne jest by zrobić coś dla świata w zgodzie z samym soba. Nie chodzi o to by robić coć na pokaz, chodzi o to by zrobić coś i zeby to ktoś inny sam z siebie podziwiał i to docenił. Starania nasze nie wystarczą, by móc pozostawic jakąś cząstke nas w sercach wielu ludzi gdy nas już nie będzie. Ważne są dokonania i siła kontynuacji naszego przedsięwzięcia.Trzeba wszystko robic tak aby nasze dokonania zyskały w oczach innych ludzi a z czasem były kontynuowane. Dokonania te muszą mieć sens i przeznaczenie, muszą mieć wartośc i przesłanie. Trzeba pamietać ze ważny jest interes ogółu a nie indywidualny.
Można jednak odejść z tego świata nie zostawiając po sobie nic, żadnego cienia, który będzie miał siłe walczyć o to by o nas godnie pamiętano. Bo jak mówi powiedzenie Trzeba żyć godnie, aby godnie móc umrzeć. Można odejść nie zostawiając po sobie nikogo kto będzie w stanie nas wspominać i pamiętać, kto będzie cieniem i będzie miał siłe na przetrwanie i będzie miał siłe istnieć.
Reasumujac powyższe wnioski trzeba żyć tak by pozostawić po sobie lub w kimś właśnie nasz cień.Dzieki temu będziemy mogli trawać wiecznie, może nie osobiście na ziemi ale w pamięci innych ludzi, w czynach ludzi, którzy będą kontynuowali nasze poczynania, w czynach naszych dzień a może i wnuków, na których widok aż duma będzie nas rozpierać.
Najlepszym przykładem tego jest nasz papież Jan Pawł II , który był tak wspaniałym człowiekiem, że nie tylko w Polakach ale i w ludziach z calego świata zostawił po kawałku swojego cienia i dzięki temu nasz ukochany Papież jest cały czas z nami i ma szanse istnieć.
Podane wyżej stwierdzenia ma swoje odbicie w rzeczywistości jak i miło odbicie we wczasach wstecznych.
Każdy człowiek na świecie robi wszytko, aby pozostawić po sobie coś gdy będzie mu dane odejść z tego świata. Nie chodzi tutaj o majatek, czy różne bogactwa. Ale chodzi o dobrze wychowane dzieci, posłane do dobrych szkól, dające przykład innym. Chodzi o dokonania w świecie ,przykladem może być pomoc w domach dziecka, pomoc bezdomnym ludziom albo zwierzętą. Wazne jest by zrobić coś dla świata w zgodzie z samym soba. Nie chodzi o to by robić coć na pokaz, chodzi o to by zrobić coś i zeby to ktoś inny sam z siebie podziwiał i to docenił. Starania nasze nie wystarczą, by móc pozostawic jakąś cząstke nas w sercach wielu ludzi gdy nas już nie będzie. Ważne są dokonania i siła kontynuacji naszego przedsięwzięcia.Trzeba wszystko robic tak aby nasze dokonania zyskały w oczach innych ludzi a z czasem były kontynuowane. Dokonania te muszą mieć sens i przeznaczenie, muszą mieć wartośc i przesłanie. Trzeba pamietać ze ważny jest interes ogółu a nie indywidualny.
Można jednak odejść z tego świata nie zostawiając po sobie nic, żadnego cienia, który będzie miał siłe walczyć o to by o nas godnie pamiętano.
Bo jak mówi powiedzenie Trzeba żyć godnie, aby godnie móc umrzeć.
Można odejść nie zostawiając po sobie nikogo kto będzie w stanie nas wspominać i pamiętać, kto będzie cieniem i będzie miał siłe na przetrwanie i będzie miał siłe istnieć.
Reasumujac powyższe wnioski trzeba żyć tak by pozostawić po sobie lub w kimś właśnie nasz cień.Dzieki temu będziemy mogli trawać wiecznie, może nie osobiście na ziemi ale w pamięci innych ludzi, w czynach ludzi, którzy będą kontynuowali nasze poczynania, w czynach naszych dzień a może i wnuków, na których widok aż duma będzie nas rozpierać.
Najlepszym przykładem tego jest nasz papież Jan Pawł II , który był tak wspaniałym człowiekiem, że nie tylko w Polakach ale i w ludziach z calego świata zostawił po kawałku swojego cienia i dzięki temu nasz ukochany Papież jest cały czas z nami i ma szanse istnieć.