Holokaust do dziś, mimo upływu lat, jest słowem, którego znaczenie niesie grozę. Koszmar drugiej wojny światowej z eksterminacją narodu żydowskiego nie da się zrozumieć. Można wybaczyć, ale nie wolno zapominać.
Kiedy człowiek żyje ze złem na co dzień, zło powszednieje. Przesuwają się granice tolerowania. Wojna i nienawiść są doskonałymi nauczycielkami bestialstwa.
Wystarczy wspomnieć jeszcze raz o holokauście, o planach, jakie miał jeden szalony człowiek o eksterminacji ludności pochodzenia żydowskiego, o polityce apartheidu, o Dżihadzie – świętej wojnie wyznawców islamu i terroryzmie, jaki z sobą niesie. Tego nam tolerować nie wolno. To tu są granice tolerancji: nie może być zgody na zło.
Holokaust do dziś, mimo upływu lat, jest słowem, którego znaczenie niesie grozę. Koszmar drugiej wojny światowej z eksterminacją narodu żydowskiego nie da się zrozumieć. Można wybaczyć, ale nie wolno zapominać.
Kiedy człowiek żyje ze złem na co dzień, zło powszednieje. Przesuwają się granice tolerowania. Wojna i nienawiść są doskonałymi nauczycielkami bestialstwa.
Wystarczy wspomnieć jeszcze raz o holokauście, o planach, jakie miał jeden szalony człowiek o eksterminacji ludności pochodzenia żydowskiego, o polityce apartheidu, o Dżihadzie – świętej wojnie wyznawców islamu i terroryzmie, jaki z sobą niesie. Tego nam tolerować nie wolno. To tu są granice tolerancji: nie może być zgody na zło.