Question

Hejka. potrzebuje 2 lub 3 rozbudowany zdań na temat :\

Za co można polubić tomka sawyera z lektury przygody tomka sawyera marka twaina.?

B. proszę o pomoc. Daje naj!!!

Answer 1

Bardzo polubiłem Tomka Sawyera. To chłopiec w miom wieku. Był sierotą. Wychowywał się z kuzynem Sidem i Mary u cioci Polly. Mimo, że akcja powieści "Przygody Tomka Sawyera" rozgrywa się ponad sto lat temu w miasteczku Sankt Petersburg w Ameryce, postać Tomka jest mi bliska. Tomek nie znosił mycia i eleganckiego ubrania. Zazwyczaj biegał boso i rozczochrany. Ubranie z reguły miał podarte, mimo wysiłków ciotki zmierzających do utrzymania garderoby Tomka w porządku. Bardzo źle się uczył, a przecież został obdarzony bystrym umysłem, fantazją i inteligencją. Ale te cechy swego umysłu obracał na płatanie figli. O jego zdolnościach najlepiej świadczy to, jak poradził sobie z malowaniem płotu. Przedstawił swoim kolegom tę czynność jako tak interesującą i odpowiedzialną, że malowali płot za niego. Uważali to za zaszczyt. W szkole się nudził, uciekał na wagary. Z natury był wrażliwym chłopcem, o złotym sercu i gorącej głowie. Bardzo porywczy, najpierw działał, potem myślał. Żądza przygód w połączeniu z nadzwyczajną energią Tomka powodowały, że jego zachowanie nie podobało się dorosłym. Poszedł na cmentarz, uciekł z domu, palił papierosy i klął. Nie można mu jednak odmówić szlachetności w postępowaniu. Kiedy Becky podarła książkę, wziął na siebie jej winę i karę. Był odważny. Zeznawał w sądzie przeciwko Indianinowi Joe, chociaż w ten sposób narażał się na niebezpieczeństwo. Gdy zabłądzili w grotach, dzielnie opiekował się Becky. Nie uznawał żadnego przymusu. Robił wtedy na przekór i miał kłopoty z wywiązywaniem się z obowiązków. Tomek jest bardzo podobny do nas. Ciekawy świata, wszystkiego chce spróbować. Na szczęście nie jest wzorem do naśladowania, lecz zwykłym, sympatycznym chłopcem. Mógłbym się z nim zaprzyjaźnić.

 

Answer 2

Tomka Sawyera można polubić za to że jest bardzo dzielnym chłopcem ,ponieważ gdy był w jaskini z ,,przyjaciółką'' pomógł jej, ocalił i wspierał. Był też bardzo przebiegły , dlatego że  malując płot przekonał znajomych że jest to ,,super zabawa''. Ale nie był kłamcą,bo wyznał prawdę sędziemu ( czy kto to był ;D ).