Hej! Mam takie zadanie. Muszę odp. na pytanie: Ilu tak naprawdę było królów przy żłóbku Jezusa?
ewelina0805
W tradycji biblijnej, Trzej Królowie zjawili się z darami: złotem, mirrą i kadzidłem, by złożyć hołd dzieciątku Jezus.
jak co to ci napisze jeszcze z skąd przybyli :D
Skąd przybyli królowie?
Nie wiadomo dokładnie, skąd przybyli królowie. Ewangelia mówi jedynie, że podążali za światłem gwiazdy ze wschodu. Uważa się, że magowie, czyli biegli w astrologii, przybyli z Persji bądź Babilonii, gdzie rozwinięta była astrologia.
W średniowieczu trzej mędrcy stali przedstawicielami trzech kontynentów: Europy , Azji i Afryki.
Ich relikwie, odnalezione w VI w., znajdują się dziś w katedrze w Kolonii. kościół katolicki obchodzi 6 stycznia święto Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, jest to jedno z pierwszych świąt ustanowionych przez kościół.
Od XVIII w. powszechny jest zwyczaj święcenia w tym dniu kredy, która na drzwiach katolicy kreślą litery K+M+B. Zwyczaj ten jest błędną interpretacja łacińskiego CMB Christus Multorum Benefactor ( Niech Chrystus błogosławi temu domowi).
Przy żłubki Jezusa było Trzech Króli.Coprzawda krąży legeda że był jeszcze jeden król, który sie spóźnił. Długo wybierał prezet jaki podaruje Zbawcy,az pozostali Królowie go ,,odjechali''. Podróż musiał więc odbyć samotnie. Wędrował, wędrował, aż dojechał do miasta, w którym wszyscy ludzie byli chcorzy. Przyczyną ich choroby była woda,która ili. Była ona zakarzona. Król pomógł mieszkańcom tamtejszego miasta wybudować nową studnie i tak opóźnił swoją podróż o kilka lat. Po drodze spotkała go jeszcze jedna przygoda. Pomógł ubogiej kobiecie i chłopcowi. Wkońcu dotarł do Nazaretu. Zapytał tam ludzi o Króla, który miał się narodzić. Ludzie odpowiedzieli, że narodził się, już dawno. Teraz szedł na smierć. Czwarty Król pobiięc ile miał sił w nogach złorzyć chołd Mesjaszowi. Przeprosił go,że nie miał czasu przyjść złorzyć mu ukłon, kiedy był małym dzieciątkiem. Jezus odpowiedział, żeby nie przepraszał, gdyż przez całe życie był z nim. Pomagał innym, przez co i Jemu pomagał. Czwartym Królem jest każdy z nas. Całe życie wędrujemy pomagając bliżnim, aby złorzyc ukłon Bogu w niebie.
jak co to ci napisze jeszcze z skąd przybyli :D
Skąd przybyli królowie?Nie wiadomo dokładnie, skąd przybyli królowie. Ewangelia mówi jedynie, że podążali za światłem gwiazdy ze wschodu. Uważa się, że magowie, czyli biegli w astrologii, przybyli z Persji bądź Babilonii, gdzie rozwinięta była astrologia.
W średniowieczu trzej mędrcy stali przedstawicielami trzech kontynentów: Europy , Azji i Afryki.
Ich relikwie, odnalezione w VI w., znajdują się dziś w katedrze w Kolonii. kościół katolicki obchodzi 6 stycznia święto Objawienia Pańskiego, czyli Trzech Króli, jest to jedno z pierwszych świąt ustanowionych przez kościół.
Od XVIII w. powszechny jest zwyczaj święcenia w tym dniu kredy, która na drzwiach katolicy kreślą litery K+M+B. Zwyczaj ten jest błędną interpretacja łacińskiego CMB Christus Multorum Benefactor ( Niech Chrystus błogosławi temu domowi).
Przy żłubki Jezusa było Trzech Króli.Coprzawda krąży legeda że był jeszcze jeden król, który sie spóźnił. Długo wybierał prezet jaki podaruje Zbawcy,az pozostali Królowie go ,,odjechali''. Podróż musiał więc odbyć samotnie. Wędrował, wędrował, aż dojechał do miasta, w którym wszyscy ludzie byli chcorzy. Przyczyną ich choroby była woda,która ili. Była ona zakarzona. Król pomógł mieszkańcom tamtejszego miasta wybudować nową studnie i tak opóźnił swoją podróż o kilka lat. Po drodze spotkała go jeszcze jedna przygoda. Pomógł ubogiej kobiecie i chłopcowi. Wkońcu dotarł do Nazaretu. Zapytał tam ludzi o Króla, który miał się narodzić. Ludzie odpowiedzieli, że narodził się, już dawno. Teraz szedł na smierć. Czwarty Król pobiięc ile miał sił w nogach złorzyć chołd Mesjaszowi. Przeprosił go,że nie miał czasu przyjść złorzyć mu ukłon, kiedy był małym dzieciątkiem. Jezus odpowiedział, żeby nie przepraszał, gdyż przez całe życie był z nim. Pomagał innym, przez co i Jemu pomagał. Czwartym Królem jest każdy z nas. Całe życie wędrujemy pomagając bliżnim, aby złorzyc ukłon Bogu w niebie.