Moim zdaniem gdyby brakowało milości na świecie zapanował by haos wsrod ludzi.Brak milosci spowodowal by ,ze ludzie bez powodu skakali sobie do oczu,wzrosła by pestępczośc,nienawiśc,gwałty.Milośc jest najwazniejsza na świecie.Ludzie bez milosci to jak dzikie zwierzeta na sawannie,przetrwał by tylko najsilniejszy gatunek.Brak milości to równiez brak wiary w siebie i w swoje mozliwości.Więc jednym slowem mozna rzec,że milość to cud od Boga.To on nam ja przekazał oraz nauczuł jak ja pielęgnowac i jak o nia dbać.
Myślę, że źle by się działo, gdyby na świecie zabraklo miłości. Nikt nie pomagałby bliźniemu, każdego interesowałby wyłącznie włąsny los. Myślę, że wzrósłby poziom przestępczości, zaczęłyby się kradzieże, napaście, gwałty, morderstwa, porwania. Nikt by siebie nie szanował, każdy pragnąłby się zemścic na drugim. Ludzie patrzyliby na siebie z nienawiścią, nikt nie mógłby ze sobą wytrzymać, ludzie nie wytrzymywali by w grupie. Ich zachowanie można by porówanć do wygłodniałych lwów, które rzucają się na jedzenie. Bóg uczył nas miłosierdzia, życia w zgodzie, wybaczania. Dał nam miłośc, najważniejszy z darów. Dzięki niemu wyróżniamy się od innych ras, mamy uczucia, które sprawiaja, że jesteśmy ludżmi.
Moim zdaniem gdyby brakowało milości na świecie zapanował by haos wsrod ludzi.Brak milosci spowodowal by ,ze ludzie bez powodu skakali sobie do oczu,wzrosła by pestępczośc,nienawiśc,gwałty.Milośc jest najwazniejsza na świecie.Ludzie bez milosci to jak dzikie zwierzeta na sawannie,przetrwał by tylko najsilniejszy gatunek.Brak milości to równiez brak wiary w siebie i w swoje mozliwości.Więc jednym slowem mozna rzec,że milość to cud od Boga.To on nam ja przekazał oraz nauczuł jak ja pielęgnowac i jak o nia dbać.
Myślę, że źle by się działo, gdyby na świecie zabraklo miłości. Nikt nie pomagałby bliźniemu, każdego interesowałby wyłącznie włąsny los. Myślę, że wzrósłby poziom przestępczości, zaczęłyby się kradzieże, napaście, gwałty, morderstwa, porwania. Nikt by siebie nie szanował, każdy pragnąłby się zemścic na drugim. Ludzie patrzyliby na siebie z nienawiścią, nikt nie mógłby ze sobą wytrzymać, ludzie nie wytrzymywali by w grupie. Ich zachowanie można by porówanć do wygłodniałych lwów, które rzucają się na jedzenie. Bóg uczył nas miłosierdzia, życia w zgodzie, wybaczania. Dał nam miłośc, najważniejszy z darów. Dzięki niemu wyróżniamy się od innych ras, mamy uczucia, które sprawiaja, że jesteśmy ludżmi.
Mam nadzieję, że pomogłam :)