Rozwiń skrzydła wyobraźni i napisz opowiadanie, którego akcja toczy się w świecie marzeń.
To ma być maximum na półtorej strony.!
POMÓŻCIE PROSZĘ ;** .!!!!
POTRZEBNE NA TERAZ/DZIŚ.!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Mam tu dla Ciebie parę propozycyjkę:
Po powrocie ze szkoły usiadłem na łóżku i zacząłem marzyć o baśniowej krainie, która zrobiona była ze słodyczy. Jednak po pięciu minutach mama przerwała mi to rozmarzanie i zawołała mnie na obiad. Potem chcąc wrócić do marzeń pobiegłem do pokoju. I... Nagle się obudziłem. O nie!- pomyślałem- prawdopodobnie zasnąłem... Rzeczywiście zegarek wskazywał godzinę 20.00. Musiałem szybko zrobić lekcję. Gdy nareszcie odrobiłem zadania domowe była już 22.00, a tu jeszcze mama kazała wynieść śmieci i odkurzyć mieszkanie. Po wykonaniu następujących czynności była 24.00!!! Mama już zaraz napewno wejdzie do pokoju i sprawdzi, czy śpię. No więc szybko przebrałem się w piżamę i umyłem. Byłem strasznie zmęczony, więc zasnąłem. Śniła mi się przepiękna kraina z przeróżnymi batonikami, cukierkami i moją ulubioną czekoladą. Spacerowałem po lasach z żelków, polan pokrytych gumą balonową, gdy nagle spotkałem dziwne, małe żelkowe stworki, z którymi od razu się zaprzyjaźniłem. Biegałem z nimi po cukierkowych miastach, pływałem w czekoladowych jeziorach, gdy nagle zadzwonił budzik i okazało się, że dzwonił już tak 10 razy i spóźnie się do szkoły. W pośpiechu umyłem się i ubrałem w brudne, wczorajsze ubrania i pobiegłem do szkoły. Okazało się, że nie spakowałem pracy domowej, którą pisałem wczoraj cały dzień. Byłem też tak nie wyspany, że na lekcjach zasnąłem. Śniła mi się znowu ta sama piękna kraina zze słodyczy. Dalej bawiłem się z moimi nierealnymi przyjaciółmi, ale głos mojej nauczycielki zbudził mnie ze snu. Dostałem szlaban i jedynkę i uwagę i jeszcze do tego wszystkiego musiałem przez cały weekend siedzieć w domu.
Morał z mojej historii jest taki, że nie można cały czas spędzać czasu w krainie swoich marzeń nic nie robiąc, ale trzeba pracować i uczyć się, by dążyć do swych marzeń.
Oto moja propozycja. Jeśli się na nią zdecydujesz to proszę popraw błedy i może zmień te szczegóły, które Ci się nie podobają. Życzę szóstki!!! =)