Question

Duzo punktów ! 4 krótkie teksty do przetłumaczenia w załączniku ! Nie używać tłumacza! I daje naaaj za przetłumaczenie tych 4 fragmentów !

z gory dziękuje

Answer 1

TEKST 1

Meike: Idziesz do kina znami po szkole?
Heiko: Niestety nie. W tym tygodniu kupiłem już nową książkę od matematyki.
M: No i co? Nie płacą za to twoi rodzice?
H: No wiesz moja mama jest sprzątaczką, a tata od roku jest bezrobotny.
M: Twój ojciec nadal niema pracy? Tego mi nie mówiłeś.
H: Jest to dosyć wstydliwe. Tata nie może znaleźć żadnej nowej pracy i jest przygnębiony.
M: To przecież nie jest jego wina. W dzisiejszych czasach poprostu niema wystarczającej ilości pracy dla wszystkich.
H: Też mu to mówiłem.
M: I co, coś odpowiedzial?
H: Nic, ale prawie się popłakał
M: A nie może twoja mama iść do pracy?
H: Przecież pracuje, ale mało zarabia bo niema stałej pracy

 

TEKST 2

Według oficjalnych statystyk co czwarty sportowiec w swojej karierze zażywał doping. Sportowcy w anonimowej ankiecie podawali różne przyczyny. Tutaj 5 najważniejszych:

-Miałem problemy z kondycją. Bez medykamentów (lekarstw) żadnych szans w tym sezonie
-To niejest doping, to lekarstwo. Dzięki niemu lepiej biegam
-Mój trener mnie do tego namówił, a przecież musi wiedzieć
-Moi koledzy też zażywali doping. To im pomagało. Dzięki temu sportowcy mogą osiągnąć świetne wyniki
-Wszyscy cos biorą. Dlaczego wię ja nie powinienem "oszukiwać"
Jednak doping źle wpływa na zdrowie sportowców. Ale na zawodach nie jest to dla nich ważne, ponieważ chcą tylko jednego - zwycięstwa!

 

TEKST 3

DROGI PAMIĘTNIKU
Nigdy więcej żeglowania. Ostatni weekend był taki straszny - jeszcze w życiu nie czułam się tak źle. Żeglowanie jest super - mówił mój kolega. Chodź z nami - wszyscy razem robimy wycieczkę na Mazury. Słońce, woda, grillowanie - jeszcze takiego czegoś nie przeżyłaś! I miał pełną rację... Najpierw bardzo cieszyłam się z powodu wyjazdu. W piątek wyjechaliśmy pociągiem do Ostródy. 6 godzin, pociąg przepełniony, żadnych miejsc od siedzenia. Strasznie. W Ostródzie od pociągu odrazu poszliśmy nad jezioro nadrabiając czas. Jeden namiot na 4 osoby! Całą noc nie spałam. Następnego dnia - Komary, komary, komary! Chyba całyczas mnie kąsiły. Dlaczego poprostu nie zostałam w namiocie? Później poszliśmy na nasze łodzie. Wiatr wiał, łódź się kołysała, a ja co chwilę wymiotowałam... Później rozpaliliśmy ognisko i urządziliśmy grilla. Wszystkim smakowały kiełbaski. Tylko ja nic nie jadłam. Już od zapachu mięsa i dymu robiło mi się źle.
Nigdy więcej żeglowania - Twoja Marlen

 

TEKST 4

Taknaprawdę jest to przerażająca historia. Starsza pani po wielu latach wraca do swojej dawnej wioski w celu zemsty. W dzieciństwie w tej wiosce pewien mężczyzna ją kochał. Później mieli dziecko, ale ów mężczyzna przed sądem powiedział, że to nie jego. Dlatego opuściła wioskę. Teraz ta starsza pani jest bardzo bogata. Wraca do swojej dawnej wioski drogim samochodem z szoferem. Mówi, że da dużo pieniędzy każdemu mieszkańcowi. Jest tylko jeden mały haczyk: mieszkańcy muszą zabić tamtego mężczyznę za to, że kłamał. Na początku wszyscy są przeciwko - przecież nie można zabić człowieka! Ale w wiosce jest wielu bezrobotnych. Z pieniędzy starszej kobiety mogą ułożyć sobie życie na nowo. Mężczyzna zaczyna się bać. Czy jego koledzy chcą go naprawdę zabić, czy może im zaufać? Co można zrobić za pieniądze?

 

 

:) nawet troche robotki było...   pozdrawiam!