Był sobie raz królewicz zamieniony w rzabę, miał swoje królestwo w bagnie, i chciał odnaleźć swoją prawdziwą księżniczkę, bo tylko dzięki jej pocałunkowi mógł z powrotem zamienić się w królewicza. Każda żaba w jego królestwie chciała go poślubić ale żadna z nich nie wiedziała że jest prawdziwym królewiczem. Przeszedł pare miast i jeszcze więcej wiosek. Lecz doszły do niego słuchy że do bramy penwego zamku, zimnego wieczoru zapukała cała zmoczona przez deszcz dziewczyna. Na razie tyle udało mi się wymyśleć :)
Był sobie raz królewicz zamieniony w rzabę, miał swoje królestwo w bagnie, i chciał odnaleźć swoją prawdziwą księżniczkę, bo tylko dzięki jej pocałunkowi mógł z powrotem zamienić się w królewicza. Każda żaba w jego królestwie chciała go poślubić ale żadna z nich nie wiedziała że jest prawdziwym królewiczem. Przeszedł pare miast i jeszcze więcej wiosek. Lecz doszły do niego słuchy że do bramy penwego zamku, zimnego wieczoru zapukała cała zmoczona przez deszcz dziewczyna. Na razie tyle udało mi się wymyśleć :)