Dokonaj analizy tekstu Ewangelii. Wytłumacz jaką postawę modlitewną winien przyjąć człowiek pragnący spotkać się z Chrystusem. (min 20 zdań! jeśli będzie mniej usuwam)
"Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie.
Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę, powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach ulic wystawać i modlić się, żeby się ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie.
Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę. Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie"
"Kiedy pościcie, nie bądźcie posępni jak obłudnicy. Przybierają oni wygląd ponury, aby pokazać ludziom, że poszczą. Zaprawdę, powiadam wam: już odebrali swoją nagrodę.Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz,
aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."
Człowiek pragnący spotkać się z Chrystusem powinnen przyjąć właściwą postawę. Najważniejsze jest przede wszystkim szczerze wierzyć w objawienie się przed nim Pana. Nie można uwarzać się za prawdziwy przykład chrześcijanina, gdy łamiemy zasady pobożności. Na przykład wiele osób w dzisejszych czsach wspomagając osoby potrzebujące czy organizacje wspomagające ubogich zamiast zachować to dla swojej świadomości, chwali się i wychwala jak dobrym jest człowiekiem. Co prawda zrobił dobrze, lecz wtedy nie będzie miało to żadnej wartości dla niego samego, Ojciec tego nie może w pełni docenić. Uważam to za pewnego rodzaju wykorzystywanie sytuacji tylko po to aby się pokazać, podwyższyć poziom w społeczeństwie czy też podkreślenie swojej bogatości przed innymi. Drugim takim przykładem są ''wystawne'' modlitwy. Nie powinniśmy tak postępywać, bo modlitwa ma być rozmową z Bogiem w skupieniu i pełnej nadziei. Kolejny błąd można popełnić, gdy pościmy. Rozglądając się wokół podczas postu ścisłego mozna dostrzec wiele ludzi wypominających innym o tym jak niegodziwe spędzją post i podkreślają, że inni powinni brać przykład z jego samego uważając siebie za wzór. Tu nie o to przecierz chodzi. Post ma być odbywany w pokorze i rozmyślaniu nad tym jacy na codzień jesteśmy. Czy prawidłowo wypełniamy obowiązki katolika. To dobrowadzić ma do skruchy i żalu za grzechy, a wtedy Bóg stanie się prawdziwym przyjacielem, który wybaczy, pocieszy i zawsze będzie kochał. Wystarczy odpowiadać mu tym samym i naprawdę wierzyć w pokorze, miłosierdziu w piękność zbawienia w życia wiecznego.
Liczę na naj i mam nadzieję, że pomogłam.
Podzrawiam Paulka297