Do wyboru są zadania ;)
jeśli ktoś rozwiąże więcej to dam naj. ;)
1. Opisz obraz "miłsierny samarytanin" ( w załączniku)
lub
2.Portret współczesnego samarytanina (charakterystyka)
lub
3.Czy obojętni są winni ? (rozprawka)
lub
4.Ktoś mi pomógł... (opowiadanie z elementami charakterystyki)
lub
5.Znieczulica chorobą społeczną ? (rozprawka)
lub
6.Zinterpretuj tytuł utworu Anny Kamieńskiej. W interpretacji uwzględnij związek tytułu z treścią utworu oraz dedykacją.
Granica
To jest ziemia graniczna
ziemia oskarżona
ziemia trędowata
Nie dzieli ona systemów politycznych
języków ideologii wyznań
To jest siekiera leżąca między bogactwem i nędzą
między zbrodnią i łaską
między kłamstwem i prawdą
między wojną i prawdziwym pokojem
między śmiercią głodową i głodem śmierci
ziemia rozszarpana rozdarta
ziemia pusta
której nikt nie odważy się deptać
tylko jedna stara zakonnica z Kalkuty
maszeruje tam i z powrotem
jak pracowita srebrna igła
i pajęczą nicią zszywa przepaść
Obraz Jacopo Bassano przedstawia scenę bibilijną jak miłosierny samarytanin pomaga człowiekowi opatrzyć rany po tym jak napadli go zbójcy.
Na pierwszym planie malarz umieścił człowieka rannego,posiniaczonego,wychudzonego,którego ciało przepasane jest tylko zabrudzoną przepaską na biodrach.Postać tego człowieka przypomina scenę zdjęcie Jezusa Chrystusa z krzyża.Pomagający mu Samarytanin ubrany jest w niebieskie spodnie po kolana oraz czerwoną tunikę.Jego stopy są bose.Obok jego nóg stoi gliniany dzban,prawdopodobnie z oliwą lub winem.Miłosierny podtrzymujący jego ramiona obmył mu rany.Po prawej stronie widzimy dwa psy tej samej rasy,sprawiają wrażenie jakby zlizywały krew pobitego z kamiennej ziemi.Nieco wyżej stoi osiołek,który swoim kolorem zlewa się z kamienną ścianą.W tle widać drogę do Jerycha i dwie postacie ubrane w szare pokutne szaty.Byli to prawdopodobnie Kapłan i Lewita,którzy przeszli obojętnie koło rannego nie udzielając mu pomocy.Patrząc ku górze zauważamy burzowe chmury i wysokie góry.
Obraz ten podzielony jest jakby na dwie części jasną ubarwioną i ciemną,szarą.Uważam,iż malarz chciał w taki właśnie sposób przedstawić symbolicznie dobro i zło.
A tu proszę cytat z Bibli do tej sceny.
Cytuję"Pewien człowiek schodził z Jerozolimy do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko że go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, będąc w podróży, przechodził również obok niego. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: "Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał". Któryż z trzech okazał się według twego zdania bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców? On odpowiedział: "Ten, który mu okazał miłosierdzie". Jezus mu rzekł: "Idź i ty czyń podobnie!".
Łk 10, 30-37