Dlaczego wymiera i jak jest chroniony: 1Slamandra olbrzymia 2Słoń afrykański 3wilk workowaty 4zebra górska 5żółw słoniowy 6makak czubaty 7krokodyl syjamski 8ibis 9baktrian 10tygrys syberyjski Proszę o w miarę szybką odpowiedź
Klaudiaa165
1.Salamandra olbrzymia(japońska): Gatunek zagrożony wyginięciem głównie z powodu ograniczonego zasięgu występowania oraz wykorzystywania w medycynie ludowej.
Salamandra olbrzymia(chińska): Największym zagrożeniem dla przetrwania tego gatunku są kłusownicy. Drastyczny spadek liczebności populacji spowodowany jest utratą siedlisk, zanieczyszczeniami wód oraz polowaniami.
2.Słoń afrykański: Największym zagrożeniem dla słoni jest człowiek. Słonie są zagrożone w wyniku niszczenia środowiska i kłusownictwa. Zabijanie dla kości słoniowej, skór i mięsa, nierzadko dla sportu doprowadziło do spadku populacji słoni z kilku milionów do 700 tys. osobników w 1989. Obecnie słoń afrykański jest chroniony przepisami konwencji waszyngtońskiej (CITES). W październiku 1989 roku został wprowadzony zakaz wszelkiego handlu kością słoniową, złagodzony w czerwcu 1997.
3.Wilk workowaty: Wyginięcie: Po przybyciu na Tasmanię Europejczyków uznany za szkodnika i bardzo intensywnie tępiony. Ostatni osobnik na wolności widziany w 1932 roku. Natomiast ostatni znany osobnik (samica) padł w 1936 w ZOO w Hobart. Od tego czasu (szczególnie od lat 80.) pewne niepotwierdzone ślady bytności zwierzęcia (takie jak zeznania świadków, niewyraźne tropy, czy niewyraźne zdjęcia) dały asumpt teoriom, że odosobniona populacja przeżyła w niedostępnych, górskich rejonach Tasmanii jeszcze co najmniej do lat 60. XX wieku. Utworzenie na znacznych obszarach ścisłego rezerwatu oraz liczne ekspedycje nie przyniosły jednak żadnego pewnego dowodu przetrwania wilka workowatego. Oficjalnie został uznany za gatunek wymarły przez IUCN w 1986 roku.
5.Żółw słoniowy: Żółwie z Galapagos nie są jeszcze wolne od zagrożeń. Domowe zwierzęta przywiezione na wyspy przez osadników zdziczały i żyją w Parku Narodowym powodując poważne problemy w ochronie populacji żółwi. Szczury, psy i świnie pożerają jaja i młode żółwie. Kozy i osły wyjadają szatę roślinną, bydło i konie tratują grunt zgniatając żółwie gniazda. Zdarzają się wypadki kłusownictwa, szczególnie na wyspie Isabela - w ten sposób zabito ok. 120 żółwi od 1990 r.
Dzięki utworzeniu na Galapagos Parku Narodowego zaczęto ratować zagrożone podgatunki żółwia słoniowego. W 1969 r. założono Stację Biologiczną Charles Darwin aby ratować 11 istniejących jeszcze podgatunków żółwia słoniowego. Jednym z najważniejszych zadań było ustabilizowanie środowiska życiowego dla żółwi. To wymagało wyrugowania z wysp wprowadzonych zwierząt. Jednocześnie zabierano złożone jaja, aby nie padły łupem zdziczałych zwierząt, a następnie poddawano procesowi inkubacji w stacji. Kiedy żółwie podrosły na tyle, by nie zagrażały im psy i szczury wypuszczano je na ich rodzimych wyspach. Te metody odniosły duży sukces i ochroniły populację żółwia na kilku wyspach takich jak Espaňola. W tym samym czasie usuwano wprowadzone zdziczałe zwierzęta. Chociaż kilka podgatunków żółwia słoniowego zostało uratowanych to wiele pracy jeszcze pozostaje do wykonania.
8.Ibis grzywiasty: Gatunek poważnie zagrożony wyginięciem, objęty Europejskim Programem Ochrony Zwierząt (EEP). Do dramatycznego spadku liczebności tych ptaków przyczyniły się polowania oraz chwytanie młodych, w celu umieszczenia ich w ogrodach zoologicznych. Dużo ibisów zginęło również wskutek zatrucia środkami owadobójczymi, stosowanymi w celu walki z szarańczą.
10.Tygrys syberyjski: Na skutek działań wojennych na terenach zajmowanych przez tygrysa syberyjskiego, a także polowań - w tym dla sportu - jego populacja zmniejszyła się do około 50 osobników w latach 40. XX wieku.Pomimo podjętych przez władze rosyjskie działań zmierzających do ochrony tygrysa zabijano do 60 osobników rocznie, co groziło wybiciem całej populacji do roku 2000. Wprowadzono szereg działań w ramach planu ustabilizowania syberyjskiej populacji. Obecnie uznaje się, że podstawowy cel został osiągnięty, a liczba tygrysów syberyjskich zaczyna wzrastać.Mimo to wciąż gatunek ten znajduje się na granicy wymarcia.
Gatunek zagrożony wyginięciem głównie z powodu ograniczonego zasięgu występowania oraz wykorzystywania w medycynie ludowej.
Salamandra olbrzymia(chińska):
Największym zagrożeniem dla przetrwania tego gatunku są kłusownicy.
Drastyczny spadek liczebności populacji spowodowany jest utratą siedlisk, zanieczyszczeniami wód oraz polowaniami.
2.Słoń afrykański:
Największym zagrożeniem dla słoni jest człowiek. Słonie są zagrożone w wyniku niszczenia środowiska i kłusownictwa. Zabijanie dla kości słoniowej, skór i mięsa, nierzadko dla sportu doprowadziło do spadku populacji słoni z kilku milionów do 700 tys. osobników w 1989. Obecnie słoń afrykański jest chroniony przepisami konwencji waszyngtońskiej (CITES). W październiku 1989 roku został wprowadzony zakaz wszelkiego handlu kością słoniową, złagodzony w czerwcu 1997.
3.Wilk workowaty:
Wyginięcie: Po przybyciu na Tasmanię Europejczyków uznany za szkodnika i bardzo intensywnie tępiony. Ostatni osobnik na wolności widziany w 1932 roku. Natomiast ostatni znany osobnik (samica) padł w 1936 w ZOO w Hobart. Od tego czasu (szczególnie od lat 80.) pewne niepotwierdzone ślady bytności zwierzęcia (takie jak zeznania świadków, niewyraźne tropy, czy niewyraźne zdjęcia) dały asumpt teoriom, że odosobniona populacja przeżyła w niedostępnych, górskich rejonach Tasmanii jeszcze co najmniej do lat 60. XX wieku. Utworzenie na znacznych obszarach ścisłego rezerwatu oraz liczne ekspedycje nie przyniosły jednak żadnego pewnego dowodu przetrwania wilka workowatego. Oficjalnie został uznany za gatunek wymarły przez IUCN w 1986 roku.
5.Żółw słoniowy:
Żółwie z Galapagos nie są jeszcze wolne od zagrożeń. Domowe zwierzęta przywiezione na wyspy przez osadników zdziczały i żyją w Parku Narodowym powodując poważne problemy w ochronie populacji żółwi. Szczury, psy i świnie pożerają jaja i młode żółwie. Kozy i osły wyjadają szatę roślinną, bydło i konie tratują grunt zgniatając żółwie gniazda. Zdarzają się wypadki kłusownictwa, szczególnie na wyspie Isabela - w ten sposób zabito ok. 120 żółwi od 1990 r.
Dzięki utworzeniu na Galapagos Parku Narodowego zaczęto ratować zagrożone podgatunki żółwia słoniowego. W 1969 r. założono Stację Biologiczną Charles Darwin aby ratować 11 istniejących jeszcze podgatunków żółwia słoniowego. Jednym z najważniejszych zadań było ustabilizowanie środowiska życiowego dla żółwi. To wymagało wyrugowania z wysp wprowadzonych zwierząt. Jednocześnie zabierano złożone jaja, aby nie padły łupem zdziczałych zwierząt, a następnie poddawano procesowi inkubacji w stacji. Kiedy żółwie podrosły na tyle, by nie zagrażały im psy i szczury wypuszczano je na ich rodzimych wyspach. Te metody odniosły duży sukces i ochroniły populację żółwia na kilku wyspach takich jak Espaňola. W tym samym czasie usuwano wprowadzone zdziczałe zwierzęta. Chociaż kilka podgatunków żółwia słoniowego zostało uratowanych to wiele pracy jeszcze pozostaje do wykonania.
8.Ibis grzywiasty:
Gatunek poważnie zagrożony wyginięciem, objęty Europejskim Programem Ochrony Zwierząt (EEP). Do dramatycznego spadku liczebności tych ptaków przyczyniły się polowania oraz chwytanie młodych, w celu umieszczenia ich w ogrodach zoologicznych. Dużo ibisów zginęło również wskutek zatrucia środkami owadobójczymi, stosowanymi w celu walki z szarańczą.
10.Tygrys syberyjski:
Na skutek działań wojennych na terenach zajmowanych przez tygrysa syberyjskiego, a także polowań - w tym dla sportu - jego populacja zmniejszyła się do około 50 osobników w latach 40. XX wieku.Pomimo podjętych przez władze rosyjskie działań zmierzających do ochrony tygrysa zabijano do 60 osobników rocznie, co groziło wybiciem całej populacji do roku 2000. Wprowadzono szereg działań w ramach planu ustabilizowania syberyjskiej populacji. Obecnie uznaje się, że podstawowy cel został osiągnięty, a liczba tygrysów syberyjskich zaczyna wzrastać.Mimo to wciąż gatunek ten znajduje się na granicy wymarcia.