monia2
"Słodka Francja","umiłowana Francja-tak określa swoją ojczyzne Roland. Chociaż dziś taką miłość do ojczyzny nazwalibyśmy raczej ekspansją terytorialną.Bo przecież Roland nie umiera w wojnie obronnej, ale uczestnicząc w podbojach innych państw.Co ciekawe," słodka Francja"mówi również zdrajca Ganenon, a nawet Marsyl.Rycerze ślubowali,że własnym męstwem i poświęceniem będą rozsławiać swoją ojczyzne.To dlatego Roland mówi"Nie daj Bóg,ani aniołowie Jego,aby z mojej przyczyny Francja miała stracić imie".Decyzją o przystąpieniu do skazanej na przegraną walki Roland rozsławił Francje.Pragnienie zyskania nieśmiertelnej sławy,honor rycerski i miłość do ojczyzny.