Daję, naj , pomóżcie, plisss! :]
W pewnej gazecie ukazała się taka relacja:
`W następnym punkcie programu na arenie cyrkowej pojawiło się dwóch potężnie zbudowanych atletów. Jeden niósł duże i ciężkie kowadło, drugi zaś wielki młot. Pierwszy atleta położył się na piasku areny na wznak i ustawił sobie na piersi kowadło, a drugi z całej siły oeym wielkim młotem uderzał w kowadło. Myślicie, że leżącemu coś się stało? Nic! Zupełnie nic! Wstał uśmiechnięty, jakby nie na niego spadały miażdżące uderzenia wielkiego młota. Kowadło miało bowiem tak dużą masę, a więc i tak dużą bezwładność, że gwałtowne, lecz krótkotrwałe uderzenia młota nie mogły go poruszyć. Było ono jakby "tarczą" zatrzymującą te ciosy`.
Ułóż trzy pytania, na które drugi uczeń będzie mógł odpowiedzieć, czytając powyższy tekst.
Pliss, ułóżcie jakieś, i najlepiej do nich napiszcie ODPOWIEDZI.
Pozdroo :]
czy pan posmarował sie czymś ?
no tego nie mogę zdradzić
czy pana to bolało ?
tak
jak panu było
ok
moze byc taki rozwiązanie ?