czy zgadzasz się z poglądami Epikura, czy mogą być aktualne dla współczesnego człowieka? Jego poglądy to np: żeby nie bać się śmierci, bo ,,Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas’', i nie bać się cierpienia, bo jeżeli cierpienie jest intensywne, trwa krótko, a jeżeli trwa długo to jest możliwe do zniesienia, i że trzeba żyć chwilą i cieszyć się z małych rzeczy itd.
lub "jest i w ograniczeniu granica, a kto ją przekracza, temu badaj dzieje się tak samo, jak temu, kto cierpi z powodu braku ograniczenia".
Proszę o coś dobregego, długieego i w ogóle, daje za naj. DO wyboru pierwszy lub drugi temat ;)
More Questions From This User See All
Moim zdaniem szczęscie, to takie uczucie z którego nikt nie chce zrezygnować. Z myślą epikurejczyków "carpe diem" - chwytaj dzień, zdecydowanie się zgadzam. Uważam, że kiedy czujemy się szczęśliwi, wszyscy powinni korzystać z każdej chwili życia, nie przejmować się jutrem, ani tym, co przyniosą nam nowe dni, misiące. Jeśli pomieszamy moment szczęścia i radości z obawą, wówczas dążenie do tych wartości nie będzie miało sensu. "jest i w ograniczeniu granica, a kto ją przekracza, temu badaj dzieje się tak samo, jak temu, kto cierpi z powodu braku ograniczenia". Warto również tutaj podkreślić, że nie należy jedynie przeżywać życie tak, by doznawać tylko szczęścia. Aby docenić wartość tego uczucia, trzeba znać także ból, cierpienie i żal, choćby za popełnione grzechy.
Chciałbym przytoczyć cytat Epikura, który brzmi następująco: ,,Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas". Muszę się z godzić z tą sentencją. Śmierć jest nieukniona i nie ominie nikogo. Wobec śmierci wszyscy jesteśmy tacy sami i równi. Dlatego nie powinniśmy się przejmować przyszłością, zejściem z tego świata. Nigdy nie wiadomo, co nas czeka, powinniśmy się podporządkować przeznaczeniu.