Sądzę, że w okresie integracji europejskiej niezmiernie ważna jest ochrona kultury narodowej. Naród powinien ciąglę utożsamiać się ze swoim krajem- czytać klasyki polskiej literatury, być na bierząco z nowościami ze świata polityki, gospodarki.. Nie oznacza to, że powinniśmy całkowicie odciąć się od kultury innych narodów- jednakże czym innym jest "zapożyczenie" kilku jej elementów, a czym innym bezrefleksyjne kopiowanie wszystkich obyczajów. Coraz częściej widzi się wpływ zagranicznej kultury na życie Polaków- nazwy firm , nowości technicznych, zawodów czy nawet dań- spotykamy się z tym na codzień. Powinniśmy dążyć do uniezależnienia się w pewnym stopniu od tych napływów, chociażby wymyślając własne nazwy. Jednak zagranica zawsze kojarzy się z postępem i nowoczesnością, dlatego też uczymy się języków i szukamy pracy za granicami naszego kraju. Dobry patriota powinien potrafić rozdzielić te dwie sprawy- chęć postępu i tradycję, wychodzenie na przeciw nowościom i zachowanie tożsamości narodowej. Nie jest to trudne, moim zdaniem wystarczy chcieć.
Sądzę, że w okresie integracji europejskiej niezmiernie ważna jest ochrona kultury narodowej. Naród powinien ciąglę utożsamiać się ze swoim krajem- czytać klasyki polskiej literatury, być na bierząco z nowościami ze świata polityki, gospodarki.. Nie oznacza to, że powinniśmy całkowicie odciąć się od kultury innych narodów- jednakże czym innym jest "zapożyczenie" kilku jej elementów, a czym innym bezrefleksyjne kopiowanie wszystkich obyczajów. Coraz częściej widzi się wpływ zagranicznej kultury na życie Polaków- nazwy firm , nowości technicznych, zawodów czy nawet dań- spotykamy się z tym na codzień. Powinniśmy dążyć do uniezależnienia się w pewnym stopniu od tych napływów, chociażby wymyślając własne nazwy. Jednak zagranica zawsze kojarzy się z postępem i nowoczesnością, dlatego też uczymy się języków i szukamy pracy za granicami naszego kraju. Dobry patriota powinien potrafić rozdzielić te dwie sprawy- chęć postępu i tradycję, wychodzenie na przeciw nowościom i zachowanie tożsamości narodowej. Nie jest to trudne, moim zdaniem wystarczy chcieć.