Czy to prawda ,że współczesna mlodziez nie ma gdzie szukac pomocy w trudnych sytulacjach ?rozprawka do SOBOTY może być z internetu ale by była z sensem i dodać też kilka słów od siebie!!daje naj!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Zapracowani rodzice którszy harują jak woły bo dostarczyć pociechom dostatku, nietolerancyjni koledzy/koleżanki w klasie... jak my, młodziez możemy sie odnaleźć w tym trudnym świecie, kiedy musimy non stop walczyć z pryszcami, ocenami i życiowymi rozterkami? Jestesmy oczywiscie zagubieni w tym wszytskim. Jednak, nie każdemu udaje się tak szybko "opanowć hormony" i nie potrafią sie w tym wszystkim znaleźć. W trudnych sytuacjach współczesna młodzież ma gdzie szukać pomocy, ale z niej nie korzysta. Sama nie pochodzę ze środowiska, gdzie rodzice pracują w biurze i jest "fura, skóra i komóra" ale z doświadczenia wiem, że właśnie takie dzieci sa najbardziej zaniedbywane przez rodziców. Na to, że pomoc nie umie zgłosić się o pomoc w trudnych sprawach składa się kilka czynników.
[akapit] Zawsze w trudnej sprawie można zgłosić się do psychologa skzolnego. Oczywiście, to się opłaca ale... głupio jakoś zapytac o pomoc. Iść i wywnętrzać się przed jakąś obca kobietą, której na codzień mówisz "Dzień dobry" i otwierasz drzwi frontowe przy okazji wejścia do szkoły. I nagle masz teraz jej opowiedziec o swoich sekretach? Ponadto, kiedy przekroczysz drzwi z plakietką 'psycholog szkolny" wszyscy albo zaczną sie nad tobą litować albo wezmą cię za wariata.
Takie powszechne myslenie wśród uczniów to oczwiście błąd. Chodzenie do psychologa i szczera rozmowa dużo daje i może uchronić od tarapatów. Młodziez nie powinna się przejmować tym, co pomyślą inni a dbac o własne szczęście i pomyślne roziwązanie problemów.
[akapit] Wychowawca - to czesto zamierzchła metoda rozwiązywania problemów. Bo jak tu się wywnętrzyć przed taką panią od angielskiego którą widzisz 2 razy w tygoniu tylko po to, żeby sie dowiedzieć, kiedy zapłacić za wycieczkę. Szkoda, że tak żadko korzysta się z rozwiązania rozmwiania z wychowawcą, bo jest to bardzo dobry sposób na rozwiązanie problemów. Wychowawca cię zna i oceni racjonalnie sytuacje, co na pewno pomoże rozwiązać problem.
[akapit] Pozostają jeszcze RODZICE, czyli to, czego niektórzy boją się najbardziej. A boją się ci, którzy prowadzą tzw. "życie podziemne" - czyli nie mówią rodzicom o wszystkim. A jeśli nawet mówią to i tak coś przed nimi zatają. W ten sposób tworzy się między nimi odgromna przepaść przez którą trudno przeskoczyć. Praca rodziców to tez kolejny gwóźdź do trumny w takiej sytuacji - rodzice pracują żeby dzieciom żyło się lepiej a sami nie widzą, że ich dzieciom burzy się własnie świat. Albo po prostu nie mają na nie czasu.
Wazne jest, aby duzo rozmawiac z rodzicami - wtedy uniknie się problemów a wrazie ich ewentualnego powstania, mozna im szybko zaradzić. Porady doświadczonych życiem rodziców z całą pewnością sie przydadzą.
[akapit] Podsumowywując, współczesna młodzież MA gdzie szukac pomocy, jednak z róznych powodów z niej nie koprzystaja. Najwazniejsze oczywiście jest pozytywne myslenie i otwarość na innnych ludzi ;)
* Nie ma tu nic z netu, sama wymysliłam. ;)