Prawdy moralne to inaczej pewne przestrogi, które pouczają nas,radzą jak postępować w życiu. II część„Dziadów” zawiera trzy, bardzo ważne prawdy moralne.
Pierwsza z nich brzmi: „Kto nie dozna goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie”. Mówi ona, że aby dotać się do raju, trzba zaznać cierpienia na ziemi. Jest ona analogiczna do jednego z 8 błogosławieńś bożych : Blogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Życie nie polega tylko na tym, aby być zawsze szczęśliwym, radosnym i beztroskim. Trzeba umieć też cierpieć, żyć martwiąc się o swoją przyszłość (i innych oczywiście), o najbliższych. Każdy z nas ma jakieś swoje problemy i troski. Nie jesteśmy w stanie „przejść” przez życie nie „zahaczając” o nie.
Następna prawda moralna brzmi: „Kto nie był za życia człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże”. Ta prawda uczy nas, że trzeba ludziom pomagać, nie można być obojętnym na ludzką krzywdę. Kiedy druga osoba jest w potrzebie, trzeba jej podać pomocną dłoń. .
Na szczęście w dzisiejszym, codziennym świecie są jeszcze ludzie, którzy chcą i mogą pomagać. Nie zamykają się przed światem i ludźmi, a stawiają im czoło. Bardzo szanuję ludzi odważnych i otwartych na to, co nowe. (Bez przesady, oczywiście) Pamiętajmy, że jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!
Ostatnią już prawda moralną w „Dziadach cz.II” A.Mickiewicza jest zdanie: „Kto nie dotkną ziemi ni razu, ten nigdy nie będzie w niebie”.
Jedni umierają, inni się rodzą... Nawet w Biblii jest napisane, że z prochu powstaliśmy i w proch się obrócimy. Od dawien dawna tak było i tak już pewnie pozostanie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Nigdy, ten, który nie była na ziemi nie pójdzie do nieba.
Prawdy moralne w „Dziadach cz.II” są dla mnie bardzo ważne. Uczą mnie jak trzeba postępować w życiu. Są tak jakby przewodnikiem po mojej podróży, jaka jest życie. Trzeba żyć nie kpiąc z innych, trzeba żyć godnie! Tego właśnie nauczyły mnie prawdy moralne
Prawdy moralne to inaczej pewne przestrogi, które pouczają nas,radzą jak postępować w życiu. II część„Dziadów” zawiera trzy, bardzo ważne prawdy moralne.
Pierwsza z nich brzmi: „Kto nie dozna goryczy ni razu, ten nie dozna słodyczy w niebie”. Mówi ona, że aby dotać się do raju, trzba zaznać cierpienia na ziemi. Jest ona analogiczna do jednego z 8 błogosławieńś bożych : Blogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni.
Życie nie polega tylko na tym, aby być zawsze szczęśliwym, radosnym i beztroskim. Trzeba umieć też cierpieć, żyć martwiąc się o swoją przyszłość (i innych oczywiście), o najbliższych.
Każdy z nas ma jakieś swoje problemy i troski. Nie jesteśmy w stanie „przejść” przez życie nie „zahaczając” o nie.
Następna prawda moralna brzmi: „Kto nie był za życia człowiekiem, temu człowiek nic nie pomoże”. Ta prawda uczy nas, że trzeba ludziom pomagać, nie można być obojętnym na ludzką krzywdę. Kiedy druga osoba jest w potrzebie, trzeba jej podać pomocną dłoń. .
Na szczęście w dzisiejszym, codziennym świecie są jeszcze ludzie, którzy chcą i mogą pomagać. Nie zamykają się przed światem i ludźmi, a stawiają im czoło. Bardzo szanuję ludzi odważnych i otwartych na to, co nowe. (Bez przesady, oczywiście) Pamiętajmy, że jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!
Ostatnią już prawda moralną w „Dziadach cz.II” A.Mickiewicza jest zdanie: „Kto nie dotkną ziemi ni razu, ten nigdy nie będzie w niebie”.
Jedni umierają, inni się rodzą...
Nawet w Biblii jest napisane, że z prochu powstaliśmy i w proch się obrócimy. Od dawien dawna tak było i tak już pewnie pozostanie do końca świata i o jeden dzień dłużej. Nigdy, ten, który nie była na ziemi nie pójdzie do nieba.
Prawdy moralne w „Dziadach cz.II” są dla mnie bardzo ważne. Uczą mnie jak trzeba postępować w życiu. Są tak jakby przewodnikiem po mojej podróży, jaka jest życie.
Trzeba żyć nie kpiąc z innych, trzeba żyć godnie! Tego właśnie nauczyły mnie prawdy moralne