Czlowiek nie zawsze slucha rad rodzicow,opiekunow itd. Szczegolnie mlodziez. Nie zdajemy sobie sprawy z tego jaki swiat jest niebezpieczny.Wszystko widzimy na kolorowo. Czesto rodzice nie pozwalaja nam chodzic na imprezy czy po prostu do kolezanki,gdyz oni martwia sie o nas.Sa o wiele lat od nas starsi i doswiadczeni. Wiedza jakie dzisiejsza mlodziesz ma pomysly. W naszym wieku to normalne,ze w niczym nie widzimy zagrozenia.Z biegiem czasu wszystko zrozumiemy.
Człowiek a w szczeólnosci młodziez nie słucha sie rodzicówani poiekunów . czesto dochodzi najbardziej do konfiktów miedzy rodzicem a synem lub córka dzieci mysla sobie ze my rodzice zle chcemy albo ich nie słuchamy i nie mamy racji ale wcale tak nie jest . Jako my dorosli własnie chcemy dobrze i czsami jest tak ze nie umiemy słuchac słuchamy swoich pociech ale nie dokładnie czasami jest to słuchanie troszke za poózno po fakcie lub zdarzeniu kensekwencje sa rózne zdarza sie ze nasza zbuntowana mlodziez ucieka z domu alebo zaginie bez sladu .A raczej nie tylko my jako dorosli tylko za to oppowiadamy ale takze młodziez która nie zawsze wie co robic w takich sytuacjach . powiem tak zamiast wyzywac siebie na wzajem najlepiej jest porozmawiac spokojnie zanim sie zrobi cos czego sie pozniej bedzie załowało . My dorosli boimy sie czasami powiedziec wiele rzeczy a dzieci tez nie chca czsami z nami o wszystkim rozmawiac boja sie albo ie chca powiem tak sa nieraz tematy gdzie nie zawsze jako my dorosli rozmawia.my ale tak naprawde nie jestesmy tacy zli
Czlowiek nie zawsze slucha rad rodzicow,opiekunow itd. Szczegolnie mlodziez. Nie zdajemy sobie sprawy z tego jaki swiat jest niebezpieczny.Wszystko widzimy na kolorowo. Czesto rodzice nie pozwalaja nam chodzic na imprezy czy po prostu do kolezanki,gdyz oni martwia sie o nas.Sa o wiele lat od nas starsi i doswiadczeni. Wiedza jakie dzisiejsza mlodziesz ma pomysly. W naszym wieku to normalne,ze w niczym nie widzimy zagrozenia.Z biegiem czasu wszystko zrozumiemy.
Mam nadzieje,ze pomoglam ;)
Człowiek a w szczeólnosci młodziez nie słucha sie rodzicówani poiekunów . czesto dochodzi najbardziej do konfiktów miedzy rodzicem a synem lub córka dzieci mysla sobie ze my rodzice zle chcemy albo ich nie słuchamy i nie mamy racji ale wcale tak nie jest . Jako my dorosli własnie chcemy dobrze i czsami jest tak ze nie umiemy słuchac słuchamy swoich pociech ale nie dokładnie czasami jest to słuchanie troszke za poózno po fakcie lub zdarzeniu kensekwencje sa rózne zdarza sie ze nasza zbuntowana mlodziez ucieka z domu alebo zaginie bez sladu .A raczej nie tylko my jako dorosli tylko za to oppowiadamy ale takze młodziez która nie zawsze wie co robic w takich sytuacjach . powiem tak zamiast wyzywac siebie na wzajem najlepiej jest porozmawiac spokojnie zanim sie zrobi cos czego sie pozniej bedzie załowało . My dorosli boimy sie czasami powiedziec wiele rzeczy a dzieci tez nie chca czsami z nami o wszystkim rozmawiac boja sie albo ie chca powiem tak sa nieraz tematy gdzie nie zawsze jako my dorosli rozmawia.my ale tak naprawde nie jestesmy tacy zli