Czego uczą nas fraszki Jana Kochanowskiego:
na młodość, na starość, do hanny, na nabożną, na gospodarza, na lipę, do snu, na zdrowie, na dom w czarnolesie
Tylko nie piszcie pojedynczo tylko czego uczą nas wszystkie razem w jednej wypowiedzi.
More Questions From This User See All
Na młodość - beztroska i ,,szaleństwo'' są oznakami młodości, młodzi mają prawo do takiego zachowania
Na starość - człowiek jest zawsze niezadowolony ze swojego wieku
Do Hanny - oznaka miłości to otwarte srece, a nie rzeczy materialne
Na nabożną - fraszka przestrzega przed fałszywą religojnością
Na gospodarza - gospodarz, który zaprasza i nie częstuje miczym gościa to żaden gospodarz
Niestety reszty nie mam.