Co zrobił Józef Piłskudski by Polska odzyskała niepodległość?
hedwig1524 Wówczas stało się coś, czego nikt wcześniej nie spodziewał się. 10 listopada na dworcu kolejowym w Warszawie pojawił się zwolniony z twierdzy w Magdeburgu Józef Piłsudski. Był on jedynym człowiekiem, którego reputacja stwarzała nadzieję na opanowanie zaistniałej sytuacji. Jego socjalistyczna przeszłość dawała pewne nadzieje na wpływy wśród lewicowo nastawionych robotników, zaś doświadczenia militarne stwarzały szanse na to, że poradzi on sobie ze stacjonującym w Warszawie niemieckim wojskiem. 11 listopada 1918 r, działając na prośbę Rady Regencyjnej, Józef Piłsudski objął dowództwo nad podporządkowaną jej od października Polską Siłą Wojskową. Objąwszy stanowisko głównodowodzącego, przyszły Marszałek Polski przystąpił do energicznych działań. To by było na tyle :)
3 votes Thanks 1
caerme
Niewiele. W momencie kiedy Rada Regencyjna ogłaszała niepodległość ówczesnego państwa polskiego, a dokładniej terenów nad jakimi władała, przysięgę wojska - ten siedział w Magdeburgu. Wypuścili go Niemcy dając bilety i ochronę, by broń Boże nic mu się nie stało. Potem przejął władzę z rąk Rady, został Naczelnikiem Państwa. Śląska nie cenił ani poważał, w Powstanie Wielkopolskie angażował się tak sobie. Jego koncepcja granicy z Rosją - upadła, z prostego powodu, za blisko doszedł, by dało się utworzyć z zajętych obszarów niepodległe czy lepiej "skonfederowane" państwa na terenie Białorusi czy Ukrainy. Jego zgoda na zajęcie Litwy Środkowej i zgoda na bunt Żeligowskiego i w pewnym senie niezrozumienie nacjonalizmu litewskiego - oznaczało kiepskie relacje z kolejnym sąsiadem. Żądał całej władzy dla siebie, co po "czkawce" zaborczej i chęci demokracji oznaczało odsunięcie się do Sulejówka, po tym kiedy została uchwalona konstytucja tzw. marcowa w 21 r. i stamtąd brużdżenie w wyniku czego doszło do przewrotu majowego. Strategiem był takim sobie, gdyż po tym jak doszedł do Kijowa, RKKA doszła do Wisły, a w przeddzień ofensywy i uderzenia które odrzuciło Rosjan (bitwa warszawska) złożył swą dymisję na ręce ówczesnego premiera Witosa, którą tenże schował do sejfu. Po przewrocie majowym, kilka osób które były zamieszane w planowanie bitwy warszawskiej "przepadło" bez wieści. Co ciekawe po bitwie dokumenty wojskowe podpisywano bez wymieniania nazwisk, a nie Naczelnik Państwa. Odezwę dziękczynną za pomoc i wiarę w ocalenie miasta wystosował do mieszkańców Rydz Śmigły bodajże...
Wówczas stało się coś, czego nikt wcześniej nie spodziewał się. 10 listopada na dworcu kolejowym w Warszawie pojawił się zwolniony z twierdzy w Magdeburgu Józef Piłsudski. Był on jedynym człowiekiem, którego reputacja stwarzała nadzieję na opanowanie zaistniałej sytuacji. Jego socjalistyczna przeszłość dawała pewne nadzieje na wpływy wśród lewicowo nastawionych robotników, zaś doświadczenia militarne stwarzały szanse na to, że poradzi on sobie ze stacjonującym w Warszawie niemieckim wojskiem. 11 listopada 1918 r, działając na prośbę Rady Regencyjnej, Józef Piłsudski objął dowództwo nad podporządkowaną jej od października Polską Siłą Wojskową. Objąwszy stanowisko głównodowodzącego, przyszły Marszałek Polski przystąpił do energicznych działań. To by było na tyle :)
W momencie kiedy Rada Regencyjna ogłaszała niepodległość ówczesnego państwa polskiego, a dokładniej terenów nad jakimi władała, przysięgę wojska - ten siedział w Magdeburgu. Wypuścili go Niemcy dając bilety i ochronę, by broń Boże nic mu się nie stało. Potem przejął władzę z rąk Rady, został Naczelnikiem Państwa. Śląska nie cenił ani poważał, w Powstanie Wielkopolskie angażował się tak sobie. Jego koncepcja granicy z Rosją - upadła, z prostego powodu, za blisko doszedł, by dało się utworzyć z zajętych obszarów niepodległe czy lepiej "skonfederowane" państwa na terenie Białorusi czy Ukrainy. Jego zgoda na zajęcie Litwy Środkowej i zgoda na bunt Żeligowskiego i w pewnym senie niezrozumienie nacjonalizmu litewskiego - oznaczało kiepskie relacje z kolejnym sąsiadem. Żądał całej władzy dla siebie, co po "czkawce" zaborczej i chęci demokracji oznaczało odsunięcie się do Sulejówka, po tym kiedy została uchwalona konstytucja tzw. marcowa w 21 r. i stamtąd brużdżenie w wyniku czego doszło do przewrotu majowego. Strategiem był takim sobie, gdyż po tym jak doszedł do Kijowa, RKKA doszła do Wisły, a w przeddzień ofensywy i uderzenia które odrzuciło Rosjan (bitwa warszawska) złożył swą dymisję na ręce ówczesnego premiera Witosa, którą tenże schował do sejfu. Po przewrocie majowym, kilka osób które były zamieszane w planowanie bitwy warszawskiej "przepadło" bez wieści. Co ciekawe po bitwie dokumenty wojskowe podpisywano bez wymieniania nazwisk, a nie Naczelnik Państwa. Odezwę dziękczynną za pomoc i wiarę w ocalenie miasta wystosował do mieszkańców Rydz Śmigły bodajże...