życie bez Boga nie ma sensu. Jest to zycie bez miłośći. Bo tak naprawde prawdziwą miłość, miłość bezwarunkową jest w stanie dąc nam tylko Bóg. To on nas stworzył:) Jeżeli cżłowiek żyje bez Boga,k nie uznaje go - ateiści to nigdy nie bedzie szczęśliwy. niech sie nawert nie oszukuje. Zawsze bedzie mu czegoś brakowąło. Zawsze w jego srecu bedzie jakas pustka które jest w stanie wypełnic tylko Bóg. tak więc soadze że Ateiści to ludzie którzy sie pogubili wiec trzeba im pomagać, mówic o Bogu, o tym że on ich kocha i ze ciaglke na nich czeka. Musza tylko otwor5zyć swe serce i pozwolić Bogu do niego wejść. Nie nalezy ich potepiać - nie mamy do tego prawa, chcemy postpowac tak jak Bóg a on tego nie robi. Tak więc uwązam ze ateiści to ludzie, którzy wybrali zła droge pogubili sie i trzeba im pomagać, mówić o Bogu, ale nie nalęzy ich potepiać.
życie bez Boga nie ma sensu. Jest to zycie bez miłośći. Bo tak naprawde prawdziwą miłość, miłość bezwarunkową jest w stanie dąc nam tylko Bóg. To on nas stworzył:) Jeżeli cżłowiek żyje bez Boga,k nie uznaje go - ateiści to nigdy nie bedzie szczęśliwy. niech sie nawert nie oszukuje. Zawsze bedzie mu czegoś brakowąło. Zawsze w jego srecu bedzie jakas pustka które jest w stanie wypełnic tylko Bóg. tak więc soadze że Ateiści to ludzie którzy sie pogubili wiec trzeba im pomagać, mówic o Bogu, o tym że on ich kocha i ze ciaglke na nich czeka. Musza tylko otwor5zyć swe serce i pozwolić Bogu do niego wejść. Nie nalezy ich potepiać - nie mamy do tego prawa, chcemy postpowac tak jak Bóg a on tego nie robi. Tak więc uwązam ze ateiści to ludzie, którzy wybrali zła droge pogubili sie i trzeba im pomagać, mówić o Bogu, ale nie nalęzy ich potepiać.
Chwała Panu !