Co jest ważniejsze wolność czy odpowiedzalność ? - to ma być rozprawka .
ania111994
Odpowiedzialność jest stanem pewnej powinności. Nie jest możliwe opisanie tej powinności, gdy nie możemy odwołać się do określonych wartości oraz do realiów rzeczywistości, w obrębie której powinniśmy być odpowiedzialni — czyli do jakichś faktów. Co więcej odpowiedzialność dopełniona przez fakty staje się wartością, np. w stwierdzeniu: pan X jest odpowiedzialnym dyrektorem firmy Z — potwierdzamy przydatność, wartość pana X jako dyrektora.
Bez względu na to, czy wolność i odpowiedzialność zaczynamy analizować jako wartości, czy jako stan faktyczny, czy jako powinność, potrzebujemy z trzech wymienionych pozostałych dwóch dopełnień. Wyjście z tej matni nie jest możliwe, ponieważ wartości nie możemy zredukować do faktów, ani do powinności. Podobnie nie mogą podlegać redukcji powinności, nie mówiąc już o faktach. Nie da się poza tym ustalić reguł dla całego świata i wszelkich w nim sytuacji określających wzajemne powiązania wartości i powinności oraz wartości i faktów. Niemożność wyprowadzania powinności z faktów udowadniał już Dawid Hume, a problem ten nosi historyczną nazwę błędu naturalistycznego, a mówiąc ściślej błędu ideologizacji lub dylematu sein sollen (w jęz. niemieckim: dylemat byt — powinność). Bez względu na to czy analizę będziemy rozpoczynać od wartości, powinności, czy faktów, relacje wolność — odpowiedzialność nie dadzą uchwycić się ani opisać na styku etyki czy metaetyki z teorią poznania (patrz schemat 1). Przechodząc na grunt ontologii możemy z kolei popełnić błąd naturalistyczny charakterystyczny dla wszystkich ideologii: religijnych, prawno-naturalistycznych, utopijnych i totalitarnych. Dylemat ten łatwiej rozwiązać w przypadku rozumienia wolności, nie zaś odpowiedzialności.
Bez względu na to, czy wolność i odpowiedzialność zaczynamy analizować jako wartości, czy jako stan faktyczny, czy jako powinność, potrzebujemy z trzech wymienionych pozostałych dwóch dopełnień. Wyjście z tej matni nie jest możliwe, ponieważ wartości nie możemy zredukować do faktów, ani do powinności. Podobnie nie mogą podlegać redukcji powinności, nie mówiąc już o faktach. Nie da się poza tym ustalić reguł dla całego świata i wszelkich w nim sytuacji określających wzajemne powiązania wartości i powinności oraz wartości i faktów. Niemożność wyprowadzania powinności z faktów udowadniał już Dawid Hume, a problem ten nosi historyczną nazwę błędu naturalistycznego, a mówiąc ściślej błędu ideologizacji lub dylematu sein sollen (w jęz. niemieckim: dylemat byt — powinność). Bez względu na to czy analizę będziemy rozpoczynać od wartości, powinności, czy faktów, relacje wolność — odpowiedzialność nie dadzą uchwycić się ani opisać na styku etyki czy metaetyki z teorią poznania (patrz schemat 1). Przechodząc na grunt ontologii możemy z kolei popełnić błąd naturalistyczny charakterystyczny dla wszystkich ideologii: religijnych, prawno-naturalistycznych, utopijnych i totalitarnych. Dylemat ten łatwiej rozwiązać w przypadku rozumienia wolności, nie zaś odpowiedzialności.