W osadzie Olszyny płynęła rzeka Młynówka, na której po powodzi powstała wyspa. Była ona miejscem zabaw czworga przyjaciół:Julka, Pestki, Uli oraz Mariana.
Nikt z mieszkańców wsi poza dziećmi, nie wiedział o istnieniu takowej wyspy. Intrygującym, jak i również ciekawym faktem było to, że od jakiegoś czasu ktoś tam biwakował i palił ogniska. Obcym okazał się kilkunastoletni chłopiec.
Uważam, że dla tych oto przedstawionych przeze mnie dzieci wyspa była nie tylko miejscem zabaw. Byli oni w jakiś sposób do niej przywiązani. Gdy pojawił się na niej tajemniczy chłopiec, coraz bardziej chcieli się na niej spotykać. Można powiedzieć, że wyspa była dla nich drugim domem, w którym mogli uciec od codziennych problemów. Przychodzili tam, opiekowali się rannym Zenkiem, który przebywał na ich przylądku.
Na początku może odnieśmy się do wyspy ogólnie.
W osadzie Olszyny płynęła rzeka Młynówka, na której po powodzi powstała wyspa. Była ona miejscem zabaw czworga przyjaciół:Julka, Pestki, Uli oraz Mariana.
Nikt z mieszkańców wsi poza dziećmi, nie wiedział o istnieniu takowej wyspy. Intrygującym, jak i również ciekawym faktem było to, że od jakiegoś czasu ktoś tam biwakował i palił ogniska. Obcym okazał się kilkunastoletni chłopiec.
Uważam, że dla tych oto przedstawionych przeze mnie dzieci wyspa była nie tylko miejscem zabaw. Byli oni w jakiś sposób do niej przywiązani. Gdy pojawił się na niej tajemniczy chłopiec, coraz bardziej chcieli się na niej spotykać. Można powiedzieć, że wyspa była dla nich drugim domem, w którym mogli uciec od codziennych problemów. Przychodzili tam, opiekowali się rannym Zenkiem, który przebywał na ich przylądku.