choć za oknem jesiennie wybrałes sie na spacer do parku gdzie zdarzyło sie cos nispodziewanie miłego. napisz puczające opowiadanie w którym szarość dnia zniknie i świat zalśni kolorami całej ziemi.
Daje naj. dziekuje
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pogoda była jednym słowem " koszmarna" , ale z racji tego że uwielbiam spacerować po parku razem z moją przyjaciółką Anią , wybrałam się choć na chwilkę . Na początek poszłam po Anię,
bo lubię jak mi towarzyszy . Niestety jej mama powiedziała mi że wybrała się gdzieś i jeszcze nie wróciła .Bardzo mnie to zasmuciło . Mój dzisiejszy dzień mogłabym nazwać pechowym , bo od rana nie spotkało mnie nic miłego . Nagle gdy przechadzałam się przez park dostałam sms od Ani . Napisała mi że jest u Marysi i obie tam na mnie czekają . A więc ruszyłam. Gdy byłam już na miejscu drzwi były otwarte , ale w związku z tym że byłam kulturalna zapukałam. Dom Marysi był bardzo wysoki i miał wiele pomieszczeń . Wołałam dziewczyny , ale one nie pisnęły ani słówka . W końcu bardzo się ucieszyłam bo znalazłam pokój Marysi. Otwieram drzwi w pokoju było ciemno . Zdziwiło mnie to bo całkiem nie dawno napisała mi że czekają właśnie w tym pokoju . Nie chciałam zrobić nic innego jak tylko z tamtąd wyjść . Ale nie zrobiłam tego gdyż nagle światło się zaświeciło a wszyscy moim znajomi włacznie z Marysią i Anią krzyknęli głośno niespodzianka . Dopiero w tamtej chwili przypomniałam sobie że są moje urodziny. Moja impreza niespodzianka wypadła genialnie. Jadłam tort , dostałam masę prezentów i wiele wiele więcej . Z przyjemnością mogę stwierdzić że ten dzień nie był taki wcale pechowy .
liczę na naj i myśle że pomogłam :) podziękujesz mi na profilu ?
pozdrawiam ♥