Na podstawie tekstu napisz sprawozdanie z procesu. uwzglednij: -przedmiot sporu - przedstawienie stron -przebieg procesu (zeznania swiadkow, wystapienia adwokatow) -roztrzygniecie sporu
Szerszenie i pszczoły Dzieło świadczy o twórcy. Słuchajcie bajeczki:Do miodu w pustym ulu rościł sobie prawaRój pszczół i rój szerszeni. Stąd swary i sprzeczki.W końcu na wyrok osy zgodziły się strony.Lecz jak osądzić? Zawikłana sprawa:Świadkowie zeznawali, że ul opuszczonyBył lat kilka siedzibą istotek skrzydlatych,Brzęczących, podługowatych –Słowem, do pszczół podobnych. Adwokat szerszeniDowiódł, że jego klienciW też same cechy są uposażeniOd najdawniejszej pamięci.Osa w kłopocie przyzywa do śledztwaMrówki z sąsiedztwa.Te rzekły, że rój dawnych ula posiadaczyCały był czarno-żółtawy.Lecz adwokat szerszeni dowiódł, że dla sprawyTo zeznanie nic nie znaczy,Bo klient jego każdy z dziada i pradziadaTęż samą barwę posiada.«Już od pół roku nasz proces się wlecze(Mądry pszczół adwokat rzecze),Szkoda miodu i słów próżnych,Kosztów i opłat przeróżnych.Na co tyle korowodów?Skoro prześwietny sąd żąda dowodów,Wnoszę, aby przerwano dalsze dochodzenie.Natomiast niechaj pszczoły i szerszenieWezmą się do roboty; wówczas sąd zobaczy,Kto umie plastry budować,Miód z kwiatów zbierać i chować,I przedmiot sporny pszczołom przyznać raczy».Na takowe orzeczenieJęły się burzyć szerszenieI nie chciały pracować. Osa bez zachoduPszczołom oddała cały zapas miodu.
aga143027y
Sąd owadów Wiosna odbyły się kolejne obrady sądu owadów. Od pół roku trwał spór pszczół i szerszeni o miód z pustego ula. W celu rozwiązania sprawy powołano osę, która miała pełnić funkcję sędziego. Każda ze stron miała adwokata. Sprawa rozpoczęła się od zeznań świadków. Stwierdzili oni, że dawniej ul zamieszkiwały istoty podobne do pszczół. Jednak adwokat szerszeni dowiódł, że jego klienci również posiadają wymienione cechy. Następnie osa powołała na świadków mrówki. Dodały one jedynie kilka słów o wyglądzie mieszkańców, ale przychylność do pszczół ponownie obalił obrońca strony przeciwnej. Wszystkich zaskoczył wówczas adwokat pszczół, który zaproponował przerwanie dochodzenia i dostarczenie dowodów w czynie. Szerszenie odmówiły pracy przy wytwarzaniu miodu. Z tego powodu zawartość ula osa przyznała pszczołom. Obrady sądu skończyły się pomyślnie. Na podstawie zaistniałego wydarzenia osa podjęła ostateczną decyzję i zakończyła kilkumiesięczny spór owadów.
Wiosna odbyły się kolejne obrady sądu owadów. Od pół roku trwał spór pszczół i szerszeni o miód z pustego ula. W celu rozwiązania sprawy powołano osę, która miała pełnić funkcję sędziego. Każda ze stron miała adwokata.
Sprawa rozpoczęła się od zeznań świadków. Stwierdzili oni, że dawniej ul zamieszkiwały istoty podobne do pszczół. Jednak adwokat szerszeni dowiódł, że jego klienci również posiadają wymienione cechy. Następnie osa powołała na świadków mrówki. Dodały one jedynie kilka słów o wyglądzie mieszkańców, ale przychylność do pszczół ponownie obalił obrońca strony przeciwnej. Wszystkich zaskoczył wówczas adwokat pszczół, który zaproponował przerwanie dochodzenia i dostarczenie dowodów w czynie. Szerszenie odmówiły pracy przy wytwarzaniu miodu. Z tego powodu zawartość ula osa przyznała pszczołom.
Obrady sądu skończyły się pomyślnie. Na podstawie zaistniałego wydarzenia osa podjęła ostateczną decyzję i zakończyła kilkumiesięczny spór owadów.