bajlka, która w sposób alegoryczny przedstawi jakąś negatywną cechę twojego otoczenia :)SZYBKO ! proszę . może coś o zaufaniu do ludzi ale wszystkie propozycje mile widziane ;p
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Nie wszystko złoto, co się świeci.
Pewien pies, dumny ze swojego szlachetnego pochodzenia, znalazł, kiedyś złotą smycz w lesie. Natychmiast, poszedł pochwalić się swoją zdobycza swojemu panu. Jednak, kiedy znalazł się w domu zauważył, że jego pana nie ma tam. Trochę zawiedziony postanowił poprawić sobie humor i poszedł chwalić się swoim odkryciem innym zwierzętom. Kiedy tam przybył powiedział : Szlachetne pochodzenie, zawsze mi przynosiło szczęście i pokazał im swoją złotą smycz. Pyszny podreptał do swojej budy. Jednak inne zwierzęta nie dały za wygraną. Naradziły się i postanowiły przechytrzyć psa. Miały dość jego przerośniętego ego. Świnie postanowiły ukraść z domu folię aluminiową, natomiast kot z koniem ukradli łańcuch. Owinęli łańcuch w folię i podrzucili go psu. Wtedy kot zawołał: Patrzcie przed budą, tego kundla leży smycz z białego złota. Teraz my pochwalimy się naszą zdobyczą. Pies, natychmiast wybiegł i w pośpiechu zostawił swoją drogocenną smycz w budzie. Zostawcie to!- krzyknął,to jest moje. Kot udając przestraszonego upozorował uciekaczkę. Natomiast koza w tym czasie ukradła smycz psu i schowała ją.
Kiedy przyjechał właściciel, zwierzęta pokazały co donalazły. Był w szoku, kiedy zobaczył złotą smycz. Stworzył zwierzętą nowe miejsce do spania oraz zapewnił najlepszy pokarm. Smycz psa wyrzucił i skrzyczał go, że go okłamał. Kiedy kot wchodził do nowej zagrody, krzyknął: Ej, psie! Nie wszystko złoto co się świeci. Może i szlachetne pochodzenie dało mi szczęście, ale napewno nie rozum. Jednak według starego przysłowia: to co dajesz, to dostajesz kot postanowił, że pies może ich odwiedzać, kiedy chce.