Błagam o pomoc !! musze napisac list na historie, musi to byc jakis tam człowiek który będzie opowiadał o jakimś wydarzeniu... wydarzenie musi byc ze średniowiecza a jescze najlepiej żeby obejmowało program pierwszej klasy liceum(czyli cos co jest w podreczniku)...moze to byc jakś walka albo wyprawa, nie wiem sama.. mam problem, gdyby ktos chciał poświc troche czasu i napisać taki list to bardzo prosze :) bede wdzieczna :) czas do jutro maksymalnie :)
prekursor93 Drogi Benedykcie Mój pan Kanut pytał o Ciebie kilka razy w ostatnich miesiącach. Pytał czy zobaczy Cię jeszcze bo ceni sobie Twoją mądrość. Teraz kiedy wieży w jednego Boga pragną by żeby jak najwięcej mnichów przybyło do jego królestwa.
Anglia jest krajem okropnym ze względu na pogode jak i na charakter ludzi. Nikt tu ze starych mieszkańców nie uważa Kanuta za swego pana, dopiero mieczem mój pan zmusza opornych do posłuszeństwa. Sam wiesz jakie nieszczęścia los mu zadał kiedy był dzieckiem, teraz nie potrafi sam pohamować swego zapędu do mordowania. W dniu kiedy pierwsza nasza lódź przybiła o brzegi tej wyspy, kazał pozabijać wszystkich co się mu postawią. teraz przez modlitwę chamuje swój gniew. Pan mój dla pewnego ściągania podatków kazał przeprowadzić dokładny spis tego co ludzie tu mają, tak aby nikt go oszukać nie mógł. Ludzie tu głównie gospodarzą, nie mają ni złota ni innych bogactw. Tylko możni co mieli, to im Pan pobrał i dał swoim wojom za to że tak długo przy nim są. Do ciebie we Francji i do Twojego króla mój Pan posłał poselstwo żeby nowi sąsiedzi mogli się poznać i ustalić jak będą razem istnieć. Posłałem przez nie ten list bo sam nie mogę ze względu na mój wiek i na rany jakie odniosłem. Nie zwlekaj z przybyciem, chciałbym cię jeszcze zobaczyć przed śmiercią.
Drogi Benedykcie
Mój pan Kanut pytał o Ciebie kilka razy w ostatnich miesiącach. Pytał czy zobaczy Cię jeszcze bo ceni sobie Twoją mądrość. Teraz kiedy wieży w jednego Boga pragną by żeby jak najwięcej mnichów przybyło do jego królestwa.
Anglia jest krajem okropnym ze względu na pogode jak i na charakter ludzi. Nikt tu ze starych mieszkańców nie uważa Kanuta za swego pana, dopiero mieczem mój pan zmusza opornych do posłuszeństwa. Sam wiesz jakie nieszczęścia los mu zadał kiedy był dzieckiem, teraz nie potrafi sam pohamować swego zapędu do mordowania. W dniu kiedy pierwsza nasza lódź przybiła o brzegi tej wyspy, kazał pozabijać wszystkich co się mu postawią. teraz przez modlitwę chamuje swój gniew.
Pan mój dla pewnego ściągania podatków kazał przeprowadzić dokładny spis tego co ludzie tu mają, tak aby nikt go oszukać nie mógł. Ludzie tu głównie gospodarzą, nie mają ni złota ni innych bogactw. Tylko możni co mieli, to im Pan pobrał i dał swoim wojom za to że tak długo przy nim są.
Do ciebie we Francji i do Twojego króla mój Pan posłał poselstwo żeby nowi sąsiedzi mogli się poznać i ustalić jak będą razem istnieć. Posłałem przez nie ten list bo sam nie mogę ze względu na mój wiek i na rany jakie odniosłem.
Nie zwlekaj z przybyciem, chciałbym cię jeszcze zobaczyć przed śmiercią.