Napisz opowiadanie z dialogiem na temat "Znajomość zawarta w niesamowitych okoliczniościach" np.poznałam moją koleżankę w kinie,na basenie itp.
Tytuł _______________________________________________
Wstęp -Opowiedz _____________________________________________________ trochę o sobie _____________________________________________________ ______________________________________________________
-Podaj miejsce _____________________________________________________ i czas wydarzeń_____________________________________________________ _____________________________________________________ _____________________________________________________
Rozwinięcie -spotykasz drugiego _______________________________________________ bohatera tego _________________________________________________ opowiadania _____________________________________________________ _______________________________________________________ ______________________________________________________ _______________________________________________________ -W jakich okolicznościach ___________________________________________________ się poznaliście ____________________________________________________ _____________________________________________________ ______________________________________________________ ______________________________________________________ -Jak przebiegała cała rozmowa (dialogi) _______________________________________________ ________________________________________________ ________________________________________________ _______________________________________________- -Co wspólnie robiłyście________________________________________________ _________________________________________________ __________________________________________________ __________________________________________________ _________________________________________________
Zakończenie -Podsumuj to co się wydarzyło ____________________________________________________ ____________________________________________________ -Oceń spotkanego bochatera _______________________________________________________ __________________________________________________ ____________________________________________________
Wreszcie skończył się rok szkolny! Byłam bardzo szczęśliwa! Jechałam do cioci na wakacje do Gębic koło Pępowa. Jednak drugiego dnia się okazało, że jest nudno i nie ma co robić. Wziełam na smycz psa mojej kuzynki, który ma na imie Beethoven i poszłam z nim na spacer. Miał być to zwykły letni spacer, ale na pustej ulicy pojawiła się postać na rowerze która się zblizała w moją stronę. Była to dziewczyna o jasnych kasztanowych włosach i niebieskich oczach. Wyglądała na bardzo miłą. Odrazu do nmie zagadała. - Hej, jestem Gosia a ty? - Nazywam się Zuzanna. Jestem tu na wakacjach i tylko na tydzień. -Aha... A teraz gdzieś idziesz?? -Na spacer bo nie mam co robić, ale zaraz wracam ba jestem głodna. W tym momęcie zjawiła się druga postać też na rowerze. Tym razem był to chłopak , a jedyna rzecz która go różniła od Gosi to, to że miał piwne oczy. -Zuzia, przedstawiam ci mojego brata. To jest Szymon. -Cześć! Tak poznałam Gosię, Szymona jej brata, Monikę jej przyjaciółkę, i jej koleżanki Natalię, Nickolę , Asię i Darię - najmłodszą z nich. Przez reszczę dni moich wakacji cały czas - co może się wydać troszkę dziecinnie - bawiłam się z nimi w gonito, w szukano i w sklep. Zawsze byliśmy podzieleni na grupy: Gosia z Moniką, Natalia, Nockola i Asia razem i ja z Szymonem, a Daria cały czas jeździła na... rowerze tylko że był to rower trzykołowy-bo miała cztery latka. I jednak w te wakacje się nie nudziłam. Było fajnie aż do mamętu gdy musieliśmy się rozstać. Wymieniłam się numerem telefonu z Szymonem i gg równierz. W tem sposób cały czas ze sobą gadamy , a w wakacje łatwo się domyśleć - jeździłam do cioci co roku i zawsze było tak samo - tak super. Z Szymonem jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi jakich można sobie wyobrazić. Jest to najfajniejsza osoba jaką kiedykolwiek spotkałam w życiu.
Wreszcie skończył się rok szkolny! Byłam bardzo szczęśliwa! Jechałam do cioci na wakacje do Gębic koło Pępowa.
Jednak drugiego dnia się okazało, że jest nudno i nie ma co robić. Wziełam na smycz psa mojej kuzynki, który ma na imie Beethoven i poszłam z nim na spacer. Miał być to zwykły letni spacer, ale na pustej ulicy pojawiła się postać na rowerze która się zblizała w moją stronę. Była to dziewczyna o jasnych kasztanowych włosach i niebieskich oczach. Wyglądała na bardzo miłą. Odrazu do nmie zagadała.
- Hej, jestem Gosia a ty?
- Nazywam się Zuzanna. Jestem tu na wakacjach i tylko na tydzień.
-Aha... A teraz gdzieś idziesz??
-Na spacer bo nie mam co robić, ale zaraz wracam ba jestem głodna.
W tym momęcie zjawiła się druga postać też na rowerze. Tym razem był to chłopak , a jedyna rzecz która go różniła od Gosi to, to że miał piwne oczy.
-Zuzia, przedstawiam ci mojego brata. To jest Szymon.
-Cześć!
Tak poznałam Gosię, Szymona jej brata, Monikę jej przyjaciółkę, i jej koleżanki Natalię, Nickolę , Asię i Darię - najmłodszą z nich. Przez reszczę dni moich wakacji cały czas - co może się wydać troszkę dziecinnie - bawiłam się z nimi w gonito, w szukano i w sklep. Zawsze byliśmy podzieleni na grupy: Gosia z Moniką, Natalia, Nockola i Asia razem i ja z Szymonem, a Daria cały czas jeździła na... rowerze tylko że był to rower trzykołowy-bo miała cztery latka. I jednak w te wakacje się nie nudziłam. Było fajnie aż do mamętu gdy musieliśmy się rozstać. Wymieniłam się numerem telefonu z Szymonem i gg równierz. W tem sposób cały czas ze sobą gadamy , a w wakacje łatwo się domyśleć - jeździłam do cioci co roku i zawsze było tak samo - tak super. Z Szymonem jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi jakich można sobie wyobrazić. Jest to najfajniejsza osoba jaką kiedykolwiek spotkałam w życiu.
KONIEC