witam :) bardzo prosze o pomoc w interpretacji wiersza. mam odpowiedziec na pare pytan. prosze o wyczerpujace wypowiedzi. :)
oto wiersz:
Już tyle razy słońce wracało
I blaskiem swoim dzień szczyci;
A memu światłu cóż to się stało,
Że mi dotychczas nie świéci?
Już się i zboże do góry wzbiło,
I ledwie nie kłos chce wydać;
Całe się pole zazieleniło;
Mojej pszenicy nie widać!
Już słowik w sadzie zaczął swe pieśni,
Gaj mu się cały odzywa.
Kłócą powietrze ptaszkowie leśni;
A mój mi ptaszek nie śpiewa!
Już tyle kwiatów ziemia wydała
Po onegdajszej powodzi;
W różne się barwy łąka przybrała;
A mój mi kwiatek nie schodzi!
O wiosno! Pókiż będę cię prosił,
Gospodarz zewsząd stroskany?
Jużem dość ziemię łzami urosił:
Wróć mi urodzaj kochany!
i pytania do neigo:
1.) opisz sentymetalny pejzaz z wiersza
2.) jakie wrazenie wywiera na poecie natura, w jaki sposob pomaga mu w wyopowiadaniu uczuc.
3.) jakie uczucia wyraza poeta. wybierz sposrod: smutek, zal, czulosc, czulostkowosc, teksknota, tkliwosc, rozpacz, niepokoj. uzasadnij wybor/
4.) w jaki sposob zostali opisani kochankowie, kim sa i jak wygladaja, jak sie zachowuja.
5.) jaki epizod swojej milosc wspomina poeta. jak sie on zakonczyl.
prosze o pomoc!!
tylko prosze o DLUGIE WYPOWIEDZI inaczej bede zglaszala!
daje tyle pkt to rowniez W
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1]Wszystko budzi sie do życia,ponieważ nadeszła wiosna.Łąka przybiera barwy,zboże wzbiło się do góry,pola przybrały zielona barwę.Słychać równiez ćwierk leśnych ptaków.Wszystko tu jest kolorowe i pachnące.Słońce również zaczeło świecić.Pejżasz z wiersza jest ppozytywny.2]Natura przyprawia poete w rozpacz,pogłębia jego smutek.ON sam nie cieszy się z wiosny,piekna natury,bo tęskni za Justyna.3]Poeta wyraża uczucia tj;smutek,żal ,tęsknota,rozpacz,ponieważ nie ma przy nim Justyny.4]Mężczyzna tęskni do ukochanej.Z tekstu wynika że musi ją bardzo kochac.Porównuje ją do wiosny,natury,czyli do wszystkiego,co go otacza.Kobieta czyli Justyna odeszła,nic o niej nie wiemy.5]Poeta wspomina,że już dość dużo płakał.