Błagam o pomoc, otóż potrzebuję Legendy o uśmiechu na dzisiaj, a mam słabom wyobrażnię PROSZĘ POMÓŻCIE dam naj.Gdzieś tak na 2/3 strony A5, mogę troche dopisać.
Z góry dziękuję:)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
chłopak o nieznanym nam imieniu,
ponieważ wtedy nie było jeszcze liter. Gdy pewnego letniego ranka nasz
bohater wyszedł na dwór, nad rzeke by złowić coś do jedzenia. Gdy już
wracał z trzeba dużymi rybami do swojej chaty spotkał obok drzewa
konające zwierze- był to pies, chodź chłopak o tym nie
wiedział. Zrobiło mu się żal zwierzęcia więc postanowił zabrać je do
siebie na czas poprawy zdrowia. Wzią psa na ręce i powędrował do
mieszkania. W chacie nakarmił go, dał mu pić i ogrzał. Przez następnych
kilka tygodni leczył go ziołami i jak tylko mógł starał i martwił ię o
niego. Z dnia na dzień coraz bardziej był do niego przywiązany, wiział
że stan zdrowia jego pupila się poprawia co wywoływało u niego uśmiech. Niewiedział co się z nim
dzieje, ponieważ nigdy wcześniej się nie uśmiechał. Po pół roku pies
wrócił do zdrowia, jednak chłopak postanowił sobie, że gdy zwierze
wyzdrowieje wypuci je na wolnoć, tak też zrobił. Poszedł w to sobo
miejsce w którym pół roku temu napotkał zwierze. Nie było to dla niego
łatwe, bo pokochał go, a było to uczucie którego wcześniej nie znał.
Jednak przełamał się i odszedł. Po kilku minutach zobaczył się że pies
biegnie za nim, już wtedy wiedział, że oboje są do siebie przywiązani.
Wziął swojego nowego przyjaciela i poszli razem do domu, i żyli długo i
szczęśliwie. Od chwili gdy chłopak poznał to zwierze ciągle był
szczęśliwy i uśmiechnięty, było to pierwsze takie zjawisko na ziemi gdy
człowiek był szczęśliwy. Od tej pory ludzie uśmiechają się i są
szczęśliwi, ponieważ
wiedzą co to jest i mają ku temu powody.