1.Napisz opowiadanie pt.,,Na boisku szkolnym". Opisz rozgrywki sportowe z dowolnej dziedziny. Użyj określenia,,fair play". NA OK. STRONY potrzebuje na zaraz
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dziś w szkole zorganizowaliśmy dzień sportu. Odbywały się zawody z wielu dziedzin sportu ale szczególnie zaciekawily mnie zawody w piłce halowej dziewczyn. Nie miałem pojęcia, że dziewczyny mogą tak dobrze grać...
Na początku nie zdawałem sobie sprawy, że maja taki talent do grania w piłkę. Sądziłem, że na boisku będą się raczej kłócić i faulować ale wbrew pozorom grały fair play. Nie było nudno, bo już w piętnastej minucie wynik wynosił 2:1 dla drużyny czerwonych. Jednak dziewczyny z drugiej drużyny- białych nie odpuściły i w drugiej połowie był już remis! Decydujący gol padł w 50 minucie drużyna czerwonych wykorzystała swoją szanse- strzeliła karnego i wygrała! Od początku im kibicowałem!
Szkoda, że te dziewczyny nie graja w naszej reprezentacji. Najlepsze było to, że nie faulowały i nie podkładały sobie nóg itp. Widać było, że kochają to co robią i że zależy im by wygrać.
W dzień sportu miał się odbyć festyn tematem zabaw był sport. Wedrowalem z Łukaszem całymi minutami w poszukiwaniu jakiejś fajnej rozrywki lub smacznego jedzenia. Łukasz postawił mi kiełbaski z bułką a ja picie i jakieś słodycze. Chodziliśmy razem i kibicowaliśmy aż nagle zobaczyłem naszą wychowawczynie. Podeszliśmy i spytalismy
- dzień dobry. Bierze pani udział w jakiś zawodach?
-Oh Łukasz i Piotrek!-najwidoczniej rozpromienila się na naz widok- z cala klasa będziemy brać udział w corocznych zawodach klas. Przed chwila rozgladalam się za nasza klasa i was zobaczyłam! Chodzie będzie wesolo!
Skrzyzowalem spojrzenie z Lukaszem. Po minucie staliśmy w okregu i na plecach mieliśmy przyczepione numery. Otoz Motywem zawodów było granie fair play.
Pierwsza konkurencja miały być wyscigi z jajkiem na łyżce. Powierzylismy to zadanie Ani ponieważ była najsprawniejsza z nas.
Kątem oka dostrzegłem ze jakis chlopak przykleja sobie jajko na lyzke. Ale nim zdążyłem ogłosić to pani rozlegl się huk i zawodnicy wystartowali.Gorąco kibicowaliśmy Ani i wygrała. Zaś temu chlopakowi co kłamał wypadła łyżka już po 2 sekundach. Został zdyskwalifikowany wraz z jego druzyna za oszustwo. Druga konkurencja było przejście w
jak najkrótszym czasie przez bardzo długi torprzeszkódo i tu wygraliśmy ponieważ jakaś inna klasa nie grała fair tylko omijajala niedostrzegalnie niektóre przeszkody. I w podobny sposób grały inne drużyny. Ostatniej nie było bo mieliśmy najwiecej punktów a dokładnie 124 na zero a poza tym nie było już żadnej drużyny bo wszystkie zostaly...No cóż. Nagrode dostaliśmy podwójnie pierwszasto byly kupony na inne rozrywki plus 6 z wf-u a na dodatek wychowawczyni za granie fair zabiera nas jutro do kIna