1.Myśl o końcu świata przeraża mnie gdyż ................... lub 2.Apokalipsy się nie boje bo ............... minimum 9 zdań
agniehaxx
Myśl o końcu świata przeraża mnie gdyż nie wyobrażam sobie, że znikniemy, zginiemy. Obawiam się, że może to nastąpić w wyniku globalnej wojny lub totalnego kataklizmu - tak, jak jest to ukazywane w mediach, np. film 2012. Jeśli tak ma wyglądać koniec świata, który rozpada się na części jak kula z piachu, to bardzo się tego boję. Nie chcę kończyć życia w taki sposób, nie chcę aby nasza piękna, pełna nieodkrytych dotąd miejsc znikła, została zniszczona. Koniec świata to koniec życia, to nic. Zdaję sobie sprawę z tego,że kiedyś umrzemy. Śmierć jest częścią naszego życia, ale koniec świata to koniec wszystkiego - koniec ludzkości, koniec cywilizacji, koniec pięknego świata, który nas otacza - zwierzęta, cudowne rośliny...Koniec świata to zaczynanie wszystkiego od początku, od zera. Odbudowa planety od podstaw, powstawanie Jej z popiołów - przeraża mnie to wszystko ;)
Jeśli tak ma wyglądać koniec świata, który rozpada się na części jak kula z piachu, to bardzo się tego boję. Nie chcę kończyć życia w taki sposób, nie chcę aby nasza piękna, pełna nieodkrytych dotąd miejsc znikła, została zniszczona.
Koniec świata to koniec życia, to nic. Zdaję sobie sprawę z tego,że kiedyś umrzemy. Śmierć jest częścią naszego życia, ale koniec świata to koniec wszystkiego - koniec ludzkości, koniec cywilizacji, koniec pięknego świata, który nas otacza - zwierzęta, cudowne rośliny...Koniec świata to zaczynanie wszystkiego od początku, od zera. Odbudowa planety od podstaw, powstawanie Jej z popiołów - przeraża mnie to wszystko ;)