1. Z Felixem, Netem i Niką wyruszam na wyprawę. Opiszę taką, która podobała mi się najbardziej lub wymyślę nową. Będę bohaterem tej historii- jednym z przyjaciół Felixa, Neta i Niki.
Odpowiedź: Siedzimy właśnie z Felixem, Netem bez Niki jesteśmy na stoku. Nika gdzieś zniknęła a my gorączkowo glówkujemy gdzie ją znajdziemy. Aurelia klejąca się do Neta nam niezbyt pomaga. Felix poprawiając suwak kurtki, spoglądał na góry, z których wyłonił się spodek. Zauważył*m to też ja oraz Net. Zrobiliśmy zdjęcia, po czym pognaliśmy na spodkiem. Dotarliśmy do dużej jaskini, wtedy oblał mnie strach. Nika Mickiewicz, ta cudowna ruda przyjaciółka, stała obok wielkiego niedźwiedzia i uśmiechała się.
- Nika? - cicho zapytał Net na co dziewczyna obróciła się gwałtownie. Pokiwała tylko głową. Każdy z nas stanął dęba widząc ją z takim zwierzęciem. - p-podejdzesz t-tu? - jąkając się zapytał Bielecki.
- zaraz - wyszeptała pod nosem cicho po czym podeszła do nas.
- jak to zrobiłaś? - zapytał*m na co Nika się uśmiechnęła i pokiwała z rozbawieniem głową.
- tak jakoś - cicho odpowiedziała idąc na przody, do nadal zniesionego Felixa. - zdziwiony? - zapytała go zarazem szturchając go w ramię że śmiechem.
Jest to podkoloryzowana przygoda.
Wyjaśnienie: podkoloryzowana przygoda z zaginięciem Niki na wyjeździe klasy.
Odpowiedź: Siedzimy właśnie z Felixem, Netem bez Niki jesteśmy na stoku. Nika gdzieś zniknęła a my gorączkowo glówkujemy gdzie ją znajdziemy. Aurelia klejąca się do Neta nam niezbyt pomaga. Felix poprawiając suwak kurtki, spoglądał na góry, z których wyłonił się spodek. Zauważył*m to też ja oraz Net. Zrobiliśmy zdjęcia, po czym pognaliśmy na spodkiem. Dotarliśmy do dużej jaskini, wtedy oblał mnie strach. Nika Mickiewicz, ta cudowna ruda przyjaciółka, stała obok wielkiego niedźwiedzia i uśmiechała się.
- Nika? - cicho zapytał Net na co dziewczyna obróciła się gwałtownie. Pokiwała tylko głową. Każdy z nas stanął dęba widząc ją z takim zwierzęciem. - p-podejdzesz t-tu? - jąkając się zapytał Bielecki.
- zaraz - wyszeptała pod nosem cicho po czym podeszła do nas.
- jak to zrobiłaś? - zapytał*m na co Nika się uśmiechnęła i pokiwała z rozbawieniem głową.
- tak jakoś - cicho odpowiedziała idąc na przody, do nadal zniesionego Felixa. - zdziwiony? - zapytała go zarazem szturchając go w ramię że śmiechem.
Jest to podkoloryzowana przygoda.
Wyjaśnienie: podkoloryzowana przygoda z zaginięciem Niki na wyjeździe klasy.