a) Rozumiem, że chodzi o 20 stopni i 30 minut? Nie wiem jak można by to narysować, więc w tym ci nie pomogę.
b) Rysujesz okrąg, zaznaczasz na nim dowolny punkt. Odmierzasz cyrklem długość promienia (odcinek od tego punktu do środka koła), a następnie zaznaczasz kolejny punkt na kole w odległości równej promieniowi od poprzedniego punktu. Potem rysujesz odcinki łączące te punkty ze środkiem okręgu. Zmazujesz okrąg, zaznaczasz większy kąt i gotowe. Jaśniej rozrysowane w załączniku.
c) Odmierzasz 300 stopni jak w punkcie b, przedłużasz jeden z odcinków i rysujesz symetralną tak, by przechodziła przez punkt O. Następnie robisz dwusieczną kąta prostego, zaznaczasz większy kąt i zmazujesz niepotrzebne linie. Koniec.
Wybacz, że tak długo, musiałam na jakiś czas od komputera odejść...
a) Rozumiem, że chodzi o 20 stopni i 30 minut? Nie wiem jak można by to narysować, więc w tym ci nie pomogę.
b) Rysujesz okrąg, zaznaczasz na nim dowolny punkt. Odmierzasz cyrklem długość promienia (odcinek od tego punktu do środka koła), a następnie zaznaczasz kolejny punkt na kole w odległości równej promieniowi od poprzedniego punktu. Potem rysujesz odcinki łączące te punkty ze środkiem okręgu. Zmazujesz okrąg, zaznaczasz większy kąt i gotowe. Jaśniej rozrysowane w załączniku.
c) Odmierzasz 300 stopni jak w punkcie b, przedłużasz jeden z odcinków i rysujesz symetralną tak, by przechodziła przez punkt O. Następnie robisz dwusieczną kąta prostego, zaznaczasz większy kąt i zmazujesz niepotrzebne linie. Koniec.
Wybacz, że tak długo, musiałam na jakiś czas od komputera odejść...